W starciach z agresywnymi demonstrantami protestującymi przeciwko odbywającemu się w Hamburgu spotkaniu przywódców G20 obrażenia odniosło dotychczas 196 policjantów - podała w piątek stacja telewizyjna N24 powołując się na źródła policyjne.
Biegaczka z Szaflar zainaugurowała występy reprezentantów Polski w Val d'Isere. Nad ranem w sobotę kolejni Polacy wystartują w Mistrzostwach Europy Skyrunning Ultra.
Ponad dwie godziny trwało zakończone w piątek po południu pierwsze spotkanie prezydenta Rosji Władimira Putina i prezydenta USA Donalda Trumpa - poinformował rzecznik Departamentu Stanu USA. Rozmowy odbyły się na marginesie szczytu G20 w Hamburgu.
W pobliżu Filharmonii Połabskiej w Hamburgu, gdzie wieczorem odbędzie się koncert dla uczestników szczytu G20, doszło w piątek do starć skrajnie lewicowych antyglobalistów z policją. Policja użyła armatek wodnych.
Pierwsze spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa i prezydenta Rosji Władimira Putina rozpoczęło się w piątek po południu w Hamburgu, na marginesie szczytu G20. Trump wyraził nadzieję na pozytywny rozwój wydarzeń w relacjach między tymi dwoma krajami.
Szef policji w Hamburgu Ralf Meyer powiedział w piątek, że sytuacja w mieście "trochę się uspokoiła", zastrzegł jednak, że wieczorem władze spodziewają się kolejnej fali protestów. W Hamburgu obraduje szczyt G20.
Według "Wall Street Journal", mowa, którą Donald Trump wygłosił w Warszawie, powinna być wygłoszona w trakcie inauguracji jego prezydentury.
W Hamburgu trwają starcia policji z demonstrantami chcącymi przedostać się w pobliże Centrum Targowego, gdzie trwa szczyt G20. Antyglobaliści uniemożliwili żonie prezydenta USA Donalda Trumpa, Melanii, udział w programie wizyty. Liczba rannych policjantów wzrosła do 160.
Omar Khadr, były więzień Guantanamo skazany za zabicie żołnierza USA w Afganistanie, otrzymał od rządu Kanady 10,5 mln dolarów kanadyjskich (ok. 8 mln USD) odszkodowania i przeprosiny po decyzji sądu, że złamano jego prawa. Sprawa wywołała duże kontrowersje.
Wizyta Donalda Trumpa w Warszawie, a szczególnie jego przemówienie na placu Krasińskich podzieliło niemieckich komentatorów. Dla jednych prezydent USA "dobrał właściwe słowa", dla innych mowa była niesmaczna, a jeszcze inni krytykują jej "wojowniczy" ton.