Setki tysięcy młodych ludzi spotykają się w stolicy samby. Zaczął się drugi w tym roku wielki brazylijski karnawał.
Machine mówi, że ci z Lazarus Church to wcale nie chrześcijanie, bo czczą bożki. Pastor temu przeczy. Misjonarz natomiast opowiada...
Jaką droga powinien podążać Kościół? Niby wiadomo. Czasem jednak trzeba o tym przypominać. I to dosadnie.
Od tej wizyty i od całego pontyfikatu jednego możemy oczekiwać na pewno. Dobra. Życzę nam wszystkim pełnego radości i otwarcia na dobre niespodzianki ze strony Ducha Świętego.
Koncentrowanie się na wąskim wycinku problemów wskazuje, że siedzimy w jakimś (graj)dole i mamy słaby ogląd spraw.
Do dramatycznego finału daleko, to prawda. Ale problem gdzieś tam za zakrętem jest.
Wielka Brytania, a z nią cały świat czeka na narodziny nowej pretendentki/ pretendenta do tronu. Obecnie panująca królowa podpisała właśnie ustawę pozwalająca na tzw. małżeństwa homoseksualne.
Przyjąć tylu ludzi. Dom wywrócony do góry nogami. Jaki kłopot? Jaki trud? Gospodyni jest zdziwiona.
Mam innowacyjny pomysł wiążący się po trochu z apelem o trzeźwość w sierpniu.
Czym innym jest wiedzieć, a czym innym przeżyć.