Bp Demetrio Fernández González
Bp Demetrio Fernández González
Iglesia en Valladolid / CC 2.0

Hiszpanie czekają na swojego doktora

Brak komentarzy: 0
KAI

publikacja 03.01.2012 15:10

Papież ogłosi św. Jana z Ávili doktorem Kościoła „w maju lub październiku” 2012 roku – zapowiedział ordynariusz Kordowy, bp Demetrio Fernández González

W wywiadzie dla agencji Europa Press hierarcha wyjaśnił, że w październiku w Watykanie obywać się będzie zgromadzenie Synodu Biskupów poświęcone nowej ewangelizacji oraz rozpocznie się Rok Wiary, dlatego w tym kontekście proklamacja nowego doktora Kościoła miałaby bardziej powszechny charakter. Przypomniał, że akt ten zapowiedział Benedykt XVI podczas sierpniowej wizyty w Madrycie. Ustalił wówczas, że uroczystość odbędzie się w Watykanie z udziałem Hiszpańskiej Konferencji Biskupiej. Przybędą na nią w pielgrzymce seminarzyści i kapłani, gdyż „św. Jan z Ávili jest patronem kleru diecezjalnego”. Będzie to wielkie wydarzenie dla Kościoła w Hiszpanii, gdyż „jeden z jego synów zostanie ogłoszony doktorem Kościoła powszechnego”, co oznacza, że przedstawia się go wszystkim wierzącym dzisiejszym i przyszłym „jako mistrza życia chrześcijańskiego”.

Ordynariusz Kordowy przypomniał, że w gronie 33 dotychczasowych doktorów Kościoła jest dwoje Hiszpanów: św. Teresa z Ávili i św. Jan od Krzyża. Tytuł ten otrzymują ci święci, którzy wnieśli znaczący wkład w pogłębienie zrozumienia misterium Boga.

Po proklamacji w Watykanie uroczystości odbędą się także w Montilli koło Kordowy, gdzie w bazylice Wcielenia znajduje się grób św. Jana. Weźmie w nich udział hiszpańska para królewska.

Jan z Awili (1500-1569) po śmierci rodziców spadek po nich rozdał ubogim. Na obiad prymicyjny po święceniach kapłańskich zaprosił 12 żebraków, którym osobiście usługiwał. Organizował misje ludowe w Andaluzji. Dwa lata spędził w więzieniu inkwizycji. Podejrzewano go początkowo o głoszenie herezji – z czasem jednak oczyszczono go z wszelkich zarzutów. Był wykładowcą akademickim, mistykiem i autorem wybitnych dzieł traktujących o doskonaleniu duchowym, a przede wszystkim – znakomitym kaznodzieją. W 1970 r. kanonizował go Paweł VI, który uważał, iż powinien być on wzorem do naśladowania dla wszystkich współczesnych księży, cierpiących na kryzys tożsamości.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona