Protest Jasnej Góry przeciw brukselskiej wystawie "Irreligia" i londyńskiemu pokazowi mody

KAI

publikacja 08.11.2001 09:08

Paulini z Jasnej Góry zaprotestowali przeciwko "profanacji wizerunku Chrystusa i Cudownego Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej, jakiej dopuścili się organizatorzy brukselskiej wystawy "Irreligia"". W oświadczeniu jakie wydali 6 listopada krytycznie odnoszą się również do londyńskiego pokazu mody Arkadiusza Weremczuka, który wykorzystał w swoich projektach symbole religijne. - To karygodne naruszenie

Paulini z Jasnej Góry zaprotestowali przeciwko "profanacji wizerunku Chrystusa i Cudownego Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej, jakiej dopuścili się organizatorzy brukselskiej wystawy "Irreligia"". W oświadczeniu jakie wydali 6 listopada krytycznie odnoszą się również do londyńskiego pokazu mody Arkadiusza Weremczuka, który wykorzystał w swoich projektach symbole religijne. - To karygodne naruszenie i złamanie prawa oraz zasad moralnych - stwierdzają zakonnicy.

Stróże jasnogórskiego sanktuarium ubolewają, że "równocześnie z trwającą w Brukseli wystawą "Europalia" przedstawiciele polskich środowisk artystycznych - dyrektor "Atelier 340" w Brukseli Wodek Majewski oraz Kurator Oddziału Muzeum Narodowego w Warszawie w Królikarni Kazimierz Piotrowski pomimo zakazu ze strony Ambasady RP - urządzili bluźnierczą ekspozycję pt. "Irreligia"".

"Wystawiono m.in. wizerunek Matki Bożej Jasnogórskiej z domalowanymi czarnymi wąsami i obraz mężczyzn profanujących Chrystusa. Na dziedzińcu Ratusza w Brukseli położono też figurę Matki Bożej, przygniecioną wielkimi pęcherzami z wodą" - relacjonują zakonnicy na podstawie doniesień "Naszego Dziennika" i "Naszej Polski".

Paulini są również oburzeni londyńskim pokazem mody przygotowanym przez projektanta Arkadiusza Weremczuka. Jak stwierdzają w oświadczeniu, w pokazie w sposób bluźnierczy obnoszono wizerunki

Chrystusa, Matki Bożej oraz symbole religijne. Zakonnicy są zbulwersowani, że pokaz ten ma zostać zaprezentowany również w Polsce.

Zdaniem paulinów, "ośmieszając symbole religijne, drogie sercom wszystkich Polaków, również niewierzących, autorzy tych niewybrednych ekspozycji okazali bezprzykładny prymitywizm, prostactwo i brak kultury niegodny Polaków i prawdziwych twórców sztuki".

Przypominają, że obraza uczuć religijnych stanowi poważne naruszenie Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona