Nietolerancyjna Dania

KAI

publikacja 31.05.2002 09:40

Do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka wpłynęło obywatelskie oskarżenie przeciwko Danii, jako krajowi spychającemu na margines nieluterańskie wyznania religijne. Inicjatorem oskarżenia jest grupa duńskich katolików. Według konstytucji bowiem wyznanie ewangelicko-augsburskie jest religią państwową. Luteranie stanowią w Danii ponad 84-proc. większość. Katolików jest tam tylko 3 proc. Rzeczni

Do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka wpłynęło obywatelskie oskarżenie przeciwko Danii, jako krajowi spychającemu na margines nieluterańskie wyznania religijne. Inicjatorem oskarżenia jest grupa duńskich katolików. Według konstytucji bowiem wyznanie ewangelicko-augsburskie jest religią państwową. Luteranie stanowią w Danii ponad 84-proc. większość. Katolików jest tam tylko 3 proc.
Rzecznik grupy katolików, Joern Arpe Munksgaard, zwrócił uwagę, że duńscy podatnicy bez względu na wyznanie zmuszani są do utrzymywania luterańskich pastorów.

W oskarżeniu przytacza się szereg przykładów dyskryminacji innowierców w Danii. Świadectwa urodzin są wystawiane wyłącznie przez kancelarie Kościoła luterańskiego. Pogrzeby kosztują drożej, jeśli zmarła osoba nie należała do wspólnoty ewangelickiej. Studenci teologii mogą otrzymać stypendia akademickie wyłącznie wówczas, gdy studiują na państwowych uniwersytetach, gdzie wykładana jest tylko teologia protestancka. Grupa obywatelska zaprezentowała swoje obiekcje najpierw w duńskim Ministerstwie Wyznań, jednak nie otrzymała odpowiedzi. Stąd protest katolików zawędrował do Strasburga.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona