A co z wydalonymi księżmi?

KAI

publikacja 22.02.2003 06:37

Premier Federacji Rosyjskiej Michaił Kasjanow nie odpowiedział na pytanie dziennikarza KAI, czy wydaleni z jego kraju w ub. roku księża katoliccy z Polski będą mogli tam powrócić. (foto)

21 lutego w Urzędzie Rady Ministrów podczas spotkania z dziennikarzami po oficjalnych rozmowach z premierem Leszkiem Millerem przebywający w naszym kraju szef rządu rosyjskiego w ogóle nie podjął tego tematu, ograniczając się jedynie do udzielenia dość ogólnikowej odpowiedzi na pytanie o ewentualne odszkodowania dla Polaków, którzy ucierpieli w wyniku represji stalinowskich. Obaj szefowie rządów wygłosili najpierw dłuższe przemówienia nt. rozmów, które przeprowadzili, o potrzebie dalszego ożywiania wymiany handlowej i gospodarczej, aby zmniejszyć wielką nierównowagę na niekorzyść Polski w jej obrotach z Rosją i o szeregu innych sprawach, po czym zapowiedziano, że ponieważ zrobiło się późno, przedstawiciele mediów mogą zadać tylko dwa pytania. Jako pierwszy zabrał głos dziennikarz KAI, pytając gościa z Rosji w jego ojczystym języku, czy przewiduje się powrót wydalonych w ub.r. z tego kraju pracujących tam polskich księży katolickich. Premier nie podjął tego wątku i zajął się dwoma następnymi tematami, dotyczącymi odszkodowań dla Polaków-ofiar prześladowań stalinowskich i spraw gospodarczych, a zwłaszcza dostaw ropy naftowej i gazu z Rosji do Polski. W sumie spotkanie obu premierów z przedstawicielami środków przekazu trwało nieco ponad pół godziny, z czego przeszło 90 proc. zajęły wypowiedzi obu polityków.
Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona