Jasełka po arabsku

Przedstawienie to było wielkim wydarzeniem, zarówno dla samych dzieci jak i dla ich rodzin, twierdzi siostra Fosca Berardi, misjonarka kombonianka pracująca w Emiratach Arabskich. "Gdy prawie dwa lata temu zakładaliśmy parafię świętej Marii, obchodzenie Bożego Narodzenia było tu praktycznie nieznane" - powiedziała kombonianka i dodała: "Jednak powoli także rodziny muzułmańskie, które posyłają dzieci do naszej szkoły, zaczynają poznawać nasze tradycje religijne i przychodzą z dużą życzliwością i serdecznością złożyć nam życzenia". "Atmosfera bożonarodzeniowa w Fujairach w dużej mierze jest zasługą imigrantów z innych wspólnot chrześcijańskich. Wśród wielu darów na Boże Narodzenie" największy stanowią pytania muzułmańskich mieszkańców: Co to jest Boże Narodzenie? Odpowiadam, że to czas, w którym wspominamy miłość Pana Boga do nas" - mówi siostra Fosca.