Arcybiskupowi na urodziny

Dziennik Bałtycki/a.

publikacja 16.09.2004 06:26

Dziennik Bałtycki, który jako pierwszy publicznie oskarżył ks. prał. Jankowskiego o molestowanie ministranta, wielkim artykułem "czci" dziś 73. urodziny arcybiskupa gdańskiego Tadeusza Gocłowskego.

Gazeta napisała: Wolny czas spędza na czytaniu książek, szczególnie historycznych. Słucha muzyki poważnej. W jednym z wywiadów przyznał, że regularnie rano czyta gazety. Abp Tadeusz Gocłowski urodził się 16 września 1931 roku w Piskach, koło Łomży. - Przede wszystkim jest autorytetem moralnym - powiedział o jubilacie Aleksander Hall. - Jego zasługi są niepodważalne. Jego głos się liczy, bo jest to głos człowieka myślącego w kategoriach narodu i państwa. - Arcybiskup pomagał zbudować klimat współdziałania - mówi o czasach "Solidarności" poseł Maciej Płażyński. - To znacząca postać w naszym regionie, wywierająca niemały wpływ - również polityczny - na najważniejsze wydarzenia, które mają tu miejsce - stwierdził Franciszek Potulski, pomorski poseł SLD. - Ksiądz arcybiskup jest jednym z niewielu ludzi, które potrafią wzbudzić we mnie prawdziwy respekt. To ciekawe uczucie, bo w kontaktach bezpośrednich potrafi być ciepły i ujmujący - uważa lider PO, Donald Tusk. To tylko nieliczne opinie o jubilacie. Pisząc o abp. Gocłowskim nie można zapomnieć jego zasług dla demokratycznej Polski. Przyczynił się do nawiązania dialogu pomiędzy komunistyczną władzą a liderami "Solidarności". Pośredniczył w kontaktach Kiszczaka i Wałęsy. Był kościelnym obserwatorem rozmów w Magdalence. Jest jedną z najsłynniejszych postaci Pomorza. Wszędzie, gdzie się pojawi budzi szacunek. W województwie pomorskim każdy most, węzeł komunikacyjny, bank... słowem duża inwestycja jest otwierana w towarzystwie abp. Tadeusza Gocłowskiego. Zapraszają go prezesi, na jego obecność liczą zarządy, za przybycie są wdzięczni przedstawiciele rad nadzorczych. Kiedy zaczyna się ,sezon opłatków", odwiedzin w okresie Bożego Narodzenia, kalendarz jego pęka w szwach. Przyjmuje nie tylko zaproszenia wydrukowane na drogich papeteriach. Odwiedza także małe stowarzyszenia i wspólnoty parafialne. Na co dzień terminarz nie wygląda inaczej. Z arcybiskupem Gocłowskim chcą się spotkać goście z Warszawy, o krótką rozmowę proszą miejscowi działacze i politycy, w kolejce ustawiają się dziennikarze - komentarz metropolity gdańskiego jest ważny dla mediów lokalnych i największych stacji ogólnopolskich. Człowiek zasłużony nie tylko dla regionu, ale całego kraju. Jest absolwentem gimnazjum księży misjonarzy w Krakowie, w szeregi których wstąpił po maturze. Także w grodzie pod Wawelem przyjął święcenia kapłańskie. Stało się to 24 czerwca 1956. Członek Rady Stałej Episkopatu Polski, współprzewodniczący Komisji Wspólnej Episkopatu i Rządu, przewodniczy Komisji Episkopatu ds. Duszpasterstwa Ludzi Pracy, przewodniczący Fundacji ,Dzieło Nowego Tysiąclecia". Tytuły i funkcje, jakie sprawuje ks. arcybiskup Tadeusz Gocłowski, szczelnie wypełniłyby miejsce przeznaczone na ten artykuł. Gdyby gdańskich polityków i samorządowców zapytać o zasługi, nie wystarczyłaby cała gazeta.

Więcej na następnej stronie
Pierwsza strona Poprzednia strona strona 1 z 2 Następna strona Ostatnia strona