Bp Długosz: Uzależniona Polska

KAI

publikacja 21.11.2004 04:56

Zdaniem bp. Antoniego Długosza, krajowego duszpasterza młodzieży nieprzystosowanej społecznie, Polska przeżywa tragedię uzależnień, zaś handel środkami odurzającymi stał się wielkim biznesem.

Na Jasnej Górze zakończyło się sympozjum duszpasterzy młodzieży uzależnionej. Celem dwudniowego spotkania była wymiana doświadczeń w posłudze uzależnionym przede wszystkim od narkotyków, ale także alkoholu, papierosów, internetu czy pracy. Wobec niepokojących sygnałów płynących z mediów a dotyczących nadużyć także w dziedzinie seksualnej, w tym roku mówiono o odpowiedzialności wychowawców, nauczycieli i duszpasterzy za swych podopiecznych. W sympozjum wzięło udział ponad sto osób, głównie duszpasterzy katolickich ośrodków i wspólnot pomagających ludziom uzależnionym. Podkreślano, że wobec medialnych doniesień o nadużyciach także w dziedzinie seksualnej, nie wolno pozbawić wychowanków okazywania swej serdeczności i miłości, trzeba jednak umieć zachować pewien dystans i nie nadużywać ich zaufania. Zdaniem biskupa Antoniego Długosza, nie należy uciekać od okazywania uczuć, bo ci młodzi ludzie bardzo tego potrzebują, przecież niejeden sięgnął po narkotyki, dlatego, że nie czuł się kochany i potrzebny. Rolą wychowawcy, dodał bp Długosz, jest towarzyszenie młodym w ich walce z nałogiem. Zdaniem bp. Długosza przeżywamy obecnie tragedię uzależnień, ponieważ handel środkami odurzającymi stał się wielkim biznesem. Polska jest dzisiaj wiodącym krajem w Europie dystrybucji narkotyków, ich produkcji i przemytu, dlatego bardzo ważna, jest prewencja. Zdaniem biskupa wielką rolę, mogą odgrywać tu media, które jednak nie zawsze we właściwy sposób mówią o uzależnieniach. Wciąż brakuje wypowiedzi, nie o rodzajach np. narkotyków, sposobie ich działania a o negatywnych skutkach uzależnień - stwierdził sufragan częstochowski. Według statystyk, co piąty polski nastolatek spróbował marihuany, co dziesiąty amfetaminy, co piętnasty - heroiny. Nikt jednak nie potrafi obliczyć ilu jest w Polsce młodocianych narkomanów. W przerażająco szybkim tempie rośnie liczba tych, którzy biorą okazjonalnie - na imprezach, w dyskotece albo przed stresującym dniem w szkole. Z prowadzonych badań wynika, że do kontaktu z narkotykami przyznaje się, co dziesiąty nastolatek. Szacunkowe dane mówią o ok. 40-60 tys. osób uzależnionych. Sporadycznie po narkotyki sięga 300-400 tys. Polaków. Jasnogórskie sympozjum było również okazją do omówienia sposobów pomocy rodzicom dzieci uzależnionych oraz ukazaniem metod formacji nauczycieli, którzy spotykają się z uzależnieniem w środowisku szkolnym.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona