Bp Płoski: Dziękujemy Bogu za obecnośc Maryi w dziejach Polski

Historia Polski to część historii zbawienia rodzaju ludzkiego. Historia Narodu Polskiego to historia zbawczej obecności Boga pośród swego ludu, ale też historia przedziwnej aktywności Matki Syna Bożego, Jezusa Chrystusa w dziejach tego Narodu - powiedział Biskup Polowy Tadeusz Płoski 3 maja w czasie Mszy za Ojczyznę w kościele św. Krzyża w Warszawie.

„Wielkie rzeczy, które uczynił nam Wszechmocny” są źródłem dzisiejszego święta. Dzieje Narodu Polskiego są wielkimi dziejami, wielkimi znakami obecności Boga w narodowych dziejach. Historia Polski to część historii zbawienia rodzaju ludzkiego. Historia Narodu Polskiego to historia zbawczej obecności Boga pośród swego ludu, ale też historia przedziwnej aktywności Matki Syna Bożego, Jezusa Chrystusa w dziejach tego Narodu. Dziękujemy dzisiaj Bogu za tę podziwu godną, ale też pamięci godną, obecność Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski dziejach Polski, Ojczyzny naszej umiłowanej. W dniu 1 kwietnia 1656 roku, w Katedrze Lwowskiej, Król Jan Kazimierz obrał Matkę Bożą za Królowę Polski. Ten akt oddania Rzeczpospolitej we władanie Matki Jezusa Chrystusa, Król uznał za najskuteczniejszy środek ratowania suwerenności państwa polskiego. „Wielka Boga-Człowieka Matko, Najświętsza Dziewico! Ja, Jan Kazimierz, dzisiaj obieram Ciebie za swą Patronkę i na Królową moich państw, a siebie i Królestwo moje /…/, wojska /…/ i wszystkie ludy polecam szczególnej Twej opiece i obronie /…/.” Dobrze, że ten akt zawierzenia Króla i Ojczyzny przechowujemy w naszej narodowej pamięci. Ale rozważając ten królewski akt zawierzenia nie można nie zapytać o przyczyny tego niecodziennego i zdumiewającego wydarzenia - co wpłynęło na taką decyzję króla Jana Kazimierza? Co było przyczyną, że on, król, uznał nad sobą władzę Najświętszej Dziewicy? Odpowiedź na to pytanie znajduje się również w skarbcu naszej narodowej tożsamości. Przyczyną ślubów króla Jana Kazimierza, złożonych w Katedrze Lwowskiej, w dniu 1 kwietnia 1656 roku była cudowna obrona klasztoru zakonu paulinów na Jasnej Górze, która dokonała się w czasie najazdu króla szwedzkiego Karola Gustawa na ziemie polskie. Ze względu na intensywność i rozmiary podboju ziem polskich przez Karola Gustawa najazd ten określany jest mianem „potopu szwedzkiego”. Zaślepieni żądzą władzy, pieniędzy i sławy książęta i przywódcy polscy zdradzili Króla Polski, przyjmując zwierzchnictwo Króla Szwedzkiego. Nie była to tylko zmiana osoby króla. Była to utrata niepodległości. Cała Polska znalazła się w rękach Szwedów, nie było wojska polskiego. Nawet sam król Jan Kazimierz opuścił Polskę. Jedynym miejscem nie zdobytym przez szwedzkich generałów był warowny klasztor na Jasnej Górze z cudownym obrazem Matki Bożej. „Gdy w listopadzie 1655 roku fale „potopu” dosięgły Jasnej Góry, Ojciec Augustyn Kordecki tak mówił na wstępnej naradzie do zakonników i szlachty: «Szydzi z nas i pogardza nami nieprzyjaciel, pytając, co nam, z dawnych cnót pozostało. A ja odpowiem: wszystkie zginęły, jednak coś pozostało, bo pozostała nam wiara i cześć dla Najświętszej Panny, na którym to fundamencie reszta odbudowana być może».” (Henryk Sienkiewicz, Potop) W czasie najazdu szwedzkiego, Sanktuarium Jasnogórskie było bombardowane kulami armatnimi oraz różnymi szykanami i próżnymi obietnicami nieprzyjaciół tego Świętego Miejsca. Czynił to wróg polskiego narodu i prześladowca religii katolickiej. Henryk Sienkiewicz pisał, że pod wpływem szatana jest on dziwnie zawzięty względem symbolu polskości i wierności Kościołowi Katolickiemu oraz Narodowi Polskiemu.

Więcej na następnej stronie
«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
10°C Piątek
dzień
10°C Piątek
wieczór
8°C Sobota
noc
5°C Sobota
rano
wiecej »