publikacja 02.06.2005 05:48
Ks. Ignacy Kłopotowski będzie trzecim Polakiem, który 19 czerwca w Warszawie zostanie ogłoszony błogosławionym - poinformowały siostry loretanki.
Przedstawicielki zgromadzenia otrzymały od nuncjusza apostolskiego w Polsce abp. Józefa Kowalczyka dekret Stolicy Apostolskiej dotyczący beatyfikacji ich założyciela oraz dokumenty potwierdzające termin beatyfikacji. Podczas uroczystej liturgii kończącej III Ogólnopolski Kongres Eucharystyczny, która odbędzie się19 czerwca na warszawskim placu Piłsudskiego, zostaną również wyniesieni na ołtarze: założyciel michalitów - ks. Bronisław Markiewicz oraz pierwszy polski męczennik komunizmu - ks. Władysław Findysz. Mszy będzie przewodniczył reprezentant Benedykta XVI, Prymas Polski kard. Józef Glemp, który w imieniu Papieża ogłosi trzech polskich kapłanów błogosławionymi. Homilię wygłosi przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Józef Michalik. Spośród wielu łask otrzymanych od Boga za pośrednictwem ks. Ignacego Kłopotowskiego do Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych w Rzymie zostało złożone udokumentowane świadectwo uzdrowienia ks. Antoniego Łatko z Szerokiej. 61-letni kapłan został napadnięty i zmasakrowany przez nieznanych sprawców na plebanii w nocy z 20 na 21 czerwca 1991 r. Pierwszy odnalazł księdza proboszcza wikariusz, ks. Krzysztof Winkler, który o 5 rano przyszedł prosić go o błogosławieństwo na wyjazd z pielgrzymami. Ujrzał księdza nieprzytomnego, broczącego krwią, z licznymi ranami głowy i innymi obrażeniami ciała. Przed godz. 6.00 karetka pogotowia zabrała duchownego do szpitala w Jastrzębiu Zdroju. Nadal nieprzytomny, ok. 12.00 znalazł się na sali operacyjnej. Lekarze usiłowali ratować mu życie, operując czaszkę po 13 zadanych ciosach. Jednocześnie z pomocą medyczną parafianie i przyjaciele prosili Boga o zachowanie życia i powrót do zdrowia ks. Łatko. Modlili się za wstawiennictwem sługi Bożego ks. Ignacego Kłopotowskiego, którego czcicielem był ks. Antoni. Szerzył on jego kult wśród parafian. Ks. Antoni Łatko w krótkim czasie powrócił do zdrowia i 19 lipca 1991 r. opuścił szpital, podejmując obowiązki kapłańskie. Jest on niezmiennie przekonany, że Bóg uczynił w jego życiu cud za pośrednictwem ks. Ignacego Kłopotowskiego. W pierwszych dniach po wyjściu ze szpitala udał się do Loretto na jego grób, aby podziękować mu za dar życia, a siostrom loretankom za modlitwę. Kilka lat później rozpoczęto proces badający to niezwykłe uzdrowienie. Jego otwarcia dokonał abp Damian Zimoń 21 grudnia 1995 r. w Katowicach. Zebrano obszerny materiał medyczny, udostępniony przez szpital w Jastrzębiu Zdroju, przesłuchano 18 świadków, w tym: lekarzy, kapłanów, parafian, siostry loretanki oraz samego uzdrowionego.
Jednak trzy beatyfikacje