Abp Michalik popiera zaostrzenie

Gazeta Wyborcza/a.

publikacja 12.09.2006 06:11

- Parlamentarzyści jako ludzie sumienia powinni zabezpieczać ochronę życia ludzkiego wszystkich obywateli - powiedział KAI przewodniczący Episkopatu abp Józef Michalik.

W Polsce aborcja jest dopuszczalna, jeśli ciąża jest wynikiem gwałtu oraz w przypadku zagrożenia życia matki lub nieodwracalnego uszkodzenia płodu. Całkowitego zakazu aborcji chce LPR. W sierpniu posłowie Ligi zaproponowali wprowadzenie specjalnej poprawki do art. 38 konstytucji, który miałby zapewniać każdemu "ochronę prawną od momentu poczęcia". LPR nie ukrywa, że liczy na poparcie Kościoła. Niektórzy politycy partii zapowiadali nawet antyaborcyjny lobbing w Episkopacie. Wypowiedź abp Józefa Michalika to pierwszy sygnał wyraźnej aprobaty ze strony Kościoła dla najnowszego pomysłu LPR. - Aktualny zapis w konstytucji jest niedoskonały, ponieważ nie chroni każdego życia od chwili poczęcia do naturalnej śmierci. A wydaje mi się, że konstytucja państwa nowoczesnego i demokratycznego powinna mieć aspirację, by podjąć ten trud. Nie można w moim przekonaniu rozróżniać życia lepszego i gorszego. Ono ma priorytet absolutny, bezwzględny - stwierdził w piątek abp Michalik. LPR o wprowadzenie całkowitego zakazu aborcji zabiega już od dawna. Przewodniczący Episkopatu, chociaż w październiku 2005 r. mówił o propozycji LPR, że jest "źle przygotowana", dawał do zrozumienia, że ustawa aborcyjna wymaga zmiany. W grudniu ub.r. napisał nawet list do polityków LPR, dziękując im za "wysiłek podjęty dla uformowania sumień, przekonań i praw opowiadających się za pełną ochroną każdego życia". Teraz w piątkowej rozmowie z KAI podkreślił: - Miarą sumienia posłów będzie to, czy chcą bronić życia. Ja zawsze będę cenił ludzi, którzy mają odwagę bronić swoich zasad i przekonań, i którzy bronią życia. Pomysłowi LPR sprzyja też biskup sandomierski Andrzej Dzięga, który zaapelował do księży w swojej diecezji, aby w każdą niedzielę modlili się w kościołach o wprowadzenie poprawki w sprawie aborcji i zachęcali parafian do podpisania apelu - otrzyma go marszałek Sejmu. Jednak wśród innych hierarchów zdania na temat konieczności zaostrzania ustawy są podzielone. - Nigdy nie będzie ustawy doskonałej, dlatego należy zachować tę, która jest, i przy niej nie majsterkować - mówił "Gazecie" w sierpniu abp Sławoj Leszek Głódź. Podobnego zdania jest bp Pieronek. - Dlaczego mamy teraz rezygnować z kompromisu, by na nowo rozpętać wojnę o aborcję? - mówił na początku tego roku w rozmowie z "Gazetą". Ale w opinii obserwatorów stanowisko przewodniczącego Episkopatu może mieć wpływ na pozostałych biskupów. - Abp Michalik może swoim sprzeciwem wobec aborcji przekonać niezdecydowanych w sprawie ustawy i doprowadzić do wypracowania oficjalnego stanowiska Episkopatu w tej sprawie - usłyszeliśmy ze źródła zbliżonego do Episkopatu. Jeśli tak się stanie, będzie to dla LPR koronny argument w walce o zmianę zapisu.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona