Artur Hajzer prawdopodobnie nie żyje

Wybitny polski himalaista, szef projektu Polski Himalaizm Zimowy, Artur Hajzer prawdopodobnie zginął w Himalajach - poinformował Krzysztof Wielicki. Marcin Kaczkan, który wspinał się z Hajzerem, spadł w kuluarze. Polacy mieli wypadek podczas ataku szczytowego na Gasherbrumie I.

Himalaiści Artur Hajzer i Marcin Kaczkan zostali zaskoczeni przez załamanie pogody podczas ataku szczytowego na Gasherbrum I (8068 m) w Karakorum. Informację tę potwierdził w rozmowie z TVN24 Krzysztof Wielicki. Nestor polskiego himalaizmu powiedział także, że wyprawę utrudniał bardzo silny wiatr. Rosyjscy wspinacze, którzy biorą udział w akcji poszukiwawczej dotarli do Marcina Kaczkana, który odpadł w kuluarze. Prawdopodobnie jednak nie odniósł wielkich obrażeń. Kaczkan przekazał informacje o śmierci Hajzera.

Artur Hajzer i Marcin Kaczkan za cel wzięli sobie zdobycie dwóch ośmiotysięczników Gaszerbrum I (8068 m) i (Gaszerbrum II 8035 m). Hajzer był kierownikiem wyprawy na Gaszerbrum I, zorganizowanej w ramach programu Polski Himalaizm Zimowy, podczas której w dniu 9 marca 2012 r. Adam Bielecki i Janusz Gołąb dokonali pierwszego zimowego wejścia na ten szczyt. W ramach programu PHZ odbywała się także tragiczna zimowa wyprawa na Broad Peak w tym roku, podczas której zginęli Maciej Berbeka i Tomasz Kowalski.

Przeczytaj też:

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
8°C Sobota
noc
5°C Sobota
rano
6°C Sobota
dzień
8°C Sobota
wieczór
wiecej »