Ks. Zaleski dostał fałszywą informację

Rzeczpospolita/a.

publikacja 09.03.2007 05:57

Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski twierdzi, że próbowałem blokować mu dostęp do materiałów na temat bp. Skworca. Nie jest to prawda - napisał w liście do Rzeczpospolitej Andrzej Grajewski.

Akta bp. Skworca były zawsze jawne i każdy historyk mógł z nich w dowolnym czasie korzystać. Myślę, że ktoś przekazał ks. Zaleskiemu fałszywą informację. Nie będąc już członkiem Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej, w prywatnej rozmowie wyraziłem jedynie wątpliwość, którą mam nadal, czy w ramach projektu badawczego dotyczącego duchowieństwa archidiecezji krakowskiej, można dowolnie sięgać po dokumentację dotyczącą kilku księży z Katowic. Pozostaję z szacunkiem dla świadectwa ks. Zaleskiego, które odegrało ważną rolę w debacie o Kościele w Polsce - czytamy w liście Grajewskiego.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona