Droga Krzyżowa w Koloseum 2007

Było późne przedpołudnie pewnej wiosny, między 30 a 33 rokiem naszej ery. Jerozolimską drogą, która w następnych wiekach przyjmie znamienną nazwę Via Dolorosa, postępował niewielki orszak: skazany na śmierć, w eskorcie rzymskich żołnierzy - tak rozpoczyna się Droga Krzyżowa, która w tegoroczny Wielki Piątek zostanie odprawiona w Koloseum. Portal Wiara.pl dotarł do całego tekstu.

Stacja pierwsza Jezus w Ogrodzie Oliwnym C.: Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie. W.: Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył. Z Ewangelii według św. Łukasza (22, 39-46) Potem wyszedł i udał się, według zwyczaju, na Górę Oliwną: towarzyszyli Mu także uczniowie. Gdy przyszedł na miejsce, rzekł do nich: «Módlcie się, abyście nie ulegli pokusie». A sam oddalił się od nich na odległość jakby rzutu kamieniem, upadł na kolana i modlił się tymi słowami: «Ojcze, jeśli chcesz, zabierz ode Mnie ten kielich! Jednak nie moja wola, lecz Twoja niech się stanie!» Wtedy ukazał Mu się anioł z nieba i umacniał Go. Pogrążony w udręce jeszcze usilniej się modlił, a Jego pot był jak gęste krople krwi, sączące się na ziemię. Gdy wstał od modlitwy i przyszedł do uczniów, zastał ich śpiących ze smutku. Rzekł do nich: «Czemu śpicie? Wstańcie i módlcie się, abyście nie ulegli pokusie». ROZWAŻANIE Gdy Jerozolimę okrywają ciemności nocy, także dziś, oliwne drzewa Getsemani szelestem liści wiodą nas ku tamtej nocy Jezusowego cierpienia i modlitwy. Widzimy Go samotnie klęczącego pośrodku ogrodu. Jak każdy, kto staje w obliczu śmierci, tak i Chrystus popada w trwogę. Co więcej, Jego modlitwa, pełna dramatycznego napięcia, staje się potwornym wysiłkiem, a krwawy pot na Jego czole, każe nam myśleć o bezmiernym cierpieniu. Ewangelista Łukasz na opisanie konania Jezusa w Ogrójcu używa słowa «agonia», czyli konanie. Jezus zwraca się do swego Ojca, woła do Niego nieomal rozpaczliwie, ale Ojciec wydaje się nie słyszeć wołania Syna: «Ojcze, jeśli chcesz, zabierz ode Mnie ten kielich!», kielich cierpienia i śmierci. Podobnie jeden z wielkich ojców Izraela, Jakub, pewnej ciemnej nocy, nad brzegiem jednego z dopływów Jordanu, spotkał Kogoś, «kto zmagał się z nim aż do wschodu jutrzenki» (Rdz 32, 23-32). Tym tajemniczym, nieznanym Kimś, jak się okazało, był Bóg. Tak więc Jezus, w ciemnościach tamtego wieczoru «z głośnym wołaniem i płaczem zanosił gorące prośby i błagania do Tego, który mógł Go wybawić od śmierci» (Hbr 5,7). Modlitwa czasu próby staje się więc przeżyciem, które wstrząsa ciałem i duszą człowieka.
* * *
Patrząc na agonię Chrystusa w Getsemani, na Jego zmaganie się z sobą, widzimy nas samych pokonujących ciemności naszego rozdzierającego bólu, opuszczenia od przyjaciół, milczenia Boga. To dlatego Jezus, jak już zostało powiedziane, «będzie konał aż do skończenia świata; nie wolno nam spać przez ten czas», gdyż szuka On «towarzystwa i ulgi» (B. Pascal, Myśli, PAX 1989, 736), jak każdy cierpiący na tym świecie. W Nim odkrywamy również naszą twarz zroszoną łzami i naznaczoną smutkiem. W tych zmaganiach Jezus nie ulega pokusie rozpaczy. Przeciwnie, z ufnością powierza się Ojcu i Jego nieodgadnionym zamiarom. Tym samym, w tej gorzkiej godzinie, Jezus znów przypomina nam słowa Modlitwy Pańskiej. «Módlcie się, abyście nie ulegli pokusie... Jednak nie moja wola, lecz Twoja niech się stanie!». I oto zstępuje na Niego anioł pocieszenia, wsparcia i umocnienia, który pomaga Jezusowi, i nam dzisiaj, iść naszą drogą dalej, aż do końca. Wszyscy: Pater noster, qui es in cælis: sanctificetur nomen tuum; adveniat regnum tuum; fiat voluntas tua, sicut in cælo, et in terra. Panem nostrum cotidianum da nobis hodie; et dimitte nobis debita nostra, sicut et nos dimittimus debitoribus nostris; et ne nos inducas in tentationem; sed libera nos a malo. Stała Matka boleściwa Obok krzyża ledwo żywa Gdy na krzyżu wisiał Syn Stabat mater dolorosa Iuxta crucem lacrimosa Dum pendebat filius.
«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6
14°C Czwartek
wieczór
12°C Piątek
noc
9°C Piątek
rano
15°C Piątek
dzień
wiecej »