Myśl Polska na tropie libertynów w Episkopacie

Komentarzy: 3

Gazeta Wyborcza/Myśl Polska/a.

publikacja 22.11.2007 06:08

Felieton Zbigniewa Żmigrodzkiego opublikowany w Myśli Polskiej przedrukowała Gazeta Wyborcza, uzupełniając go rozmową z Bogusławem Kowalskim, przewodniczącym Rady Programowej Myśli Polskiej.

W rubryce GW "Niedawno przeczytane" znalazł się nastepujący tekst z Myśli Polskiej: Wyraźne poparcie udzielane partii "liberalnej" przez grupę czołowych biskupów ordynariuszy z kardynałem Stanisławem Dziwiszem na czele, a także co najmniej kilkunastu "postępowych" duchownych eksponowanych przez media, skłania do poważnych refleksji. W jaki sposób zakwalifikować entuzjazm abp. T. Gocłowskiego "Cieszy mnie sukces Tuska" ("Dziennik" nr 250)? Już kiedyś kierownictwo Episkopatu wpędzało nas usilnie do Unii Europejskiej, łamiąc wszelkie zasady politycznej neutralności Kościoła. Jak więc określić to stawanie po stronie "liberałów"? Piszę ten wyraz w cudzysłowie, bo ci "wolnościowcy" prawdziwymi liberałami nie są: chcą nam narzucić za wszelką cenę, wzorem komunistów, swoje laicyzujące poglądy jako "jedynie słuszne" i wyłącznie uprawnione. Niedwuznaczne popieranie stronnictwa politycznego, którego przywódcy oraz większość członków preferują "laicki" styl życia osobistego i społecznego, a kontakty z religią traktują utylitarnie, nie leży z pewnością w interesie wiary czy pojmującego swą misję autentycznie Kościoła. Wystąpienie abp. Dziwisza na konferencji Episkopatu z apelem o usunięcie zarządu Radia Maryja (!), poparte przez siedmiu hierarchów - J. Życińskiego, T. Gocłowskiego, K. Nycza, D. Zimonia, H. Muszyńskiego, E. Ozorowskiego i prymasa J. Glempa - choć nie zaaprobowane przez większość - wskazuje, którzy członkowie hierarchii za kim i za czym się opowiadają. Powyższe fakty skłaniają do zadania jeszcze jednego pytania, dotyczącego roli wszechwładnego sekretarza Ojca Świętego Jana Pawła II, ks. Stanisława Dziwisza. Czy przypadkiem jego wpływowi nie "zawdzięczamy" milczenia Papieża, gdy aż się prosiło podjąć obronę zasłużonej toruńskiej instytucji? Zaskakującej Polaków promocji księży modernistów na najważniejsze polskie stolice biskupie w latach 80. i 90.? Mianowania "generalnym sekretarzem Episkopatu" wyjątkowo aktywnego negatywnie do dzisiaj jako "autorytetu medialnego" bp. T. Pieronka? Wprowadzenia w funkcji nuncjusza papieskiego do Polski promotora "postępu w Kościele" abp. J. Kowalczyka? Ustawicznie słyszymy i czytamy deklamacje, że "Kościołowi nie wolno mieszać się do polityki". "Mieszać się można, byleby po właściwej stronie" - orzekł przed laty pewien nieżyjący już biskup. Trzeba więc zadać pytanie: czy to jest, Ekscelencje, akurat ta "właściwa" strona dla szumnie zapowiadanej "ewangelizacji" społeczeństwa? "Liberałowie!" - libertyni? Proszę sobie - przynajmniej w sumieniu - odpowiedzieć. Jeżeli to sumienie jest jeszcze czynne. Rozmowa z Bogusławem Kowalskim, przewodniczącym Rady Programowej "Myśli Polskiej", posłem PiS Katarzyna Wiśniewska: Co pan sądzi o tekście "Posoborowa hierarchia"?

Pierwsza strona Poprzednia strona strona 1 z 2 Następna strona Ostatnia strona