publikacja 09.06.2014 02:25
W niedzielę Zesłania Ducha Świętego wierni diecezji elbląskiej przeżywali ingres nowego ordynariusza, bp. Jacka Jezierskiego.
– Chcemy tworzyć cywilizację życia i miłości, opartą na szacunku dla człowieka, małżeństwa i rodziny – deklarował prezydent Elbląga, Jerzy Wilk Krzysztof Kozłowski /GN
Po odczytaniu słów papieża abp. Migliore przekazał bullę bp. Jezierskiemu, na znak jego łączności ze Stolicą Apostolską. Bp Jacek Jezierski otrzymał również pastorał, jako znak władzy pasterskiej, następnie zasiadł na katedrze, czyli tronie, z którego biskup naucza i przekazuje prawdy wiary. Przedstawiciele duchowieństwa, osób konsekrowanych oraz wiernych świeckich złożyli nowemu biskupowi homagium – akt czci, szacunku i chrześcijańskiego posłuszeństwa.
Podczas Mszy św. homilię wygłosił, po raz pierwszy jako biskup elbląski, bp Jacek Jezierski. Nawiązywał on do dnia Zesłania Ducha Świętego w wieczerniku. – Była to chwila umocnienia, obudzenia radości i męstwa. Zaczął się czas Kościoła. Należą do Kościoła upadający, grzesznicy, nawracający się i święci. Trzeba rozróżniać to co świeckie od tego, co sakralne, choć obie te sfery spotykają się i przenikają. Chrześcijanin, to człowiek pokoju. Jest on możliwy dzięki prawdzie, sprawiedliwości, przebaczeniu i pojednaniu oraz dialogowi społecznemu. Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój. Błogosławieni budowniczowie pokoju – mówił bp Jezierski. Nakreślił również historię diecezji elbląskiej, która wyrasta z tradycji pomezańskiej i warmińskiej, ale także z chełmińskiej i wileńskiej. Nawiązując do historii diecezji podkreślał, iż zadaniem wspólnot chrześcijańskich jest przeciwstawiać się, na nowo w każdym pokoleniu, niszczącej sile zła i erozji wiary. – Zadaniem rodzin chrześcijańskich i parafii jest zmaganie się o wiarę, o życie duchowe, moralne i religijne, własne oraz bliskich, zwłaszcza młodego pokolenia. Naszej wierze zagraża stale wyjałowienie oraz zniszczenie, także przez destrukcyjne nurty obecne w dzisiejszej kulturze i promowanych filozofiach życia. Tak jak apostołowie, my także potrzebujemy światła, męstwa i entuzjazmu. Potrzebujemy umocnienia Ducha Świętego – mówił nowy biskup elbląski.