Prof. Chazan: Mam żal do mediów
Prof. Chazan po wizycie w Ratuszu rozmawiał z dziennikarzami Aneta Kulesza /Foto Gość

Prof. Chazan: Mam żal do mediów

Komentarzy: 2

Aneta Kulesza

GOSC.PL

publikacja 21.07.2014 17:31

Zwolniony ze stanowiska dyrektor Szpitala im. Św. Rodziny spotkał się z wiceprezydentem Jackiem Wojciechowiczem. - Należałoby unikać w przyszłości sytuacji, w których lekarz ma konflikt sumienia - mówił profesor.

Początkowo na spotkaniu prof. Chazan miał otrzymać osobiście wypowiedzenie z funkcji dyrektora Specjalistycznego Szpitala Świętej Rodziny. Jednak - jak poinformował stołeczny Ratusz - "udało się skutecznie wcześniej dostarczyć wypowiedzenie". - Profesor podpisał dokument i nie jest już ordynariuszem placówki - poinformował już przed południem Bartosz Milczarczyk, rzecznik prasowy Ratusza. Profesora obowiązuje 3-miesięczny okres wypowiedzenia, ale - zgodnie z aneksem umowy - nie może wykonywać swoich dotychczasowych obowiązków.

- Będę szukał. Myślę, że jakieś zajęcie się znajdzie - powiedział prof. Chazan o swoich planach. I dodał: - Mam wielki żal do mediów, że zdecydowana większość z nich chciała mnie zlinczować. Przysięga Hipokratesa przecież nie została wymyślona przez chrześcijan. Problem aborcji zawsze będzie dyskusyjny.

Podkreślił też, że nie rozmawiał z matką dziecka, której odmówił zabiegu.

O zamiarze odwołania prof. Chazana z funkcji dyrektora szpitala na początku lipca poinformowała prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz. Podstawą do decyzji stały się wyniki kontroli w Szpitalu im. Świętej Rodziny. Prof. Chazan, powołując się na klauzulę sumienia, odmówił wykonania w szpitalu aborcji, choć - według prawa - były do tego wskazania medyczne ze względu na wady płodu. Nie wskazał też pacjentce innego lekarza lub placówki, gdzie można zabieg wykonać.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..