Prawo i Sprawiedliwość złożyło wniosek o odrzucenie w pierwszym czytaniu projektu ustawy ratyfikującej Konwencję o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej.
W Sejmie, na połączonym posiedzeniu komisji sprawiedliwości i praw człowieka oraz komisji spraw zagranicznych, trwa dyskusja nad kontrowersyjnym aktem prawnym.
Wniosek o odrzucenie projektu złożyła posłanka Małgorzata Sadurska (PiS). Zgłosiła przy tym wiele zastrzeżeń merytorycznych dotyczących poszczególnych sformułowań Konwencji. Pytała m.in., czy dokument jest zgodny z konstytucyjnie zagwarantowanymi prawami rodziny i małżeństwa, w tym prawem do wychowania dzieci zgodnie z własnym światopoglądem. Wyraziła niepokój, że konwencja w niektórych miejscach definiuje rodzinę jako stereotyp.
Jak stwierdziła, Konwencja jest przesiąknięta ideologią, gdyż wprowadza niezrozumiałe terminy płci jako konstrukcji społeczno-kulturowej. Zapytała, czy walka z przemocą wobec kobiet będzie zagwarantowana tylko dzięki temu, że ta konwencja zostanie przyjęta.
(rozszerzymy)
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.
Filip Dębowski podpowiadał uczestnikom Festiwalu Kariery 2024, jak zadbać o higienę cyfrową.