Wyspy stawiają szlaban

Najbardziej „zapchany” imigrantami kraj w Europie chce przełamać nienaruszalną dotąd otwartość na przybyszów. Czy epoka wolnego przepływu osób dobiega końca?

Wielkiej Brytanii nie charakteryzuje tylko niepodległość, ale przede wszystkim otwartość – powiedział niedawno premier David Cameron w długim programowym przemówieniu. Kilka akapitów dalej powtórzył jednak sygnalizowane już wielokrotnie plany: koniec ze swobodnym napływem imigrantów. Także z krajów członkowskich UE. Konserwatyści zaostrzają kurs ze względu na depczącą im po piętach antyimigrancką i antyunijną partię Nigela Farage’a, która odebrała już torysom sporo głosów w ostatnich wyborach. Planowane limity przyjęć imigrantów nie tylko spoza, ale i z samej Unii oznaczają jednak otwartą wojnę Londynu z Brukselą. Swobodny przepływ osób w obrębie krajów członkowskich był dotąd nienaruszalną zasadą.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
8°C Sobota
noc
5°C Sobota
rano
6°C Sobota
dzień
8°C Sobota
wieczór
wiecej »