Otylia Jedrzejczak chętnie fotografowała się z zawodnikami
Otylia Jedrzejczak chętnie fotografowała się z zawodnikami
Agnieszka Napiórkowska /Foto Gość

Z autografem mistrzyni

Brak komentarzy: 0

nap

GOSC.PL

publikacja 08.11.2014 22:54

Polska pływaczka, mistrzyni olimpijska Otylia Jędrzejczak gościła w Skierniewicach.

Trzykrotna rekordzistka świata podczas pobytu w mieście ogrodników otworzyła Ogólnopolskie Zawody Pływackie "Sprint" o puchar Prezydenta Miasta. W czasie trwania zawodów "złota Otylia" rozmawiała z pływakami, rozdawała autografy, a także wręczała medale i statuetki. – Pani Otylia podpisała mi się na koszulce, czepku, a nawet plecaku – powiedział z dumą po zawodach Maksymilian Kłosiński, uczeń II klasy SP nr 9 w Skierniewicach, zdobywca 4. miejsca na 50 m stylem dowolnym. Radości ze spotkania z pływaczką nie kryli także inni pływacy. Wszyscy zgodnie podkreślali, że spotkanie z mistrzynią było dla nich motywacją do dalszych treningów.  

Mistrzyni odpowiadała także na pytania skierniewiczan

Mistrzyni odpowiadała także na pytania skierniewiczan
Agnieszka Napiórkowska /Foto Gość

W godzinach popołudniowych O. Jędrzejczak spotkała się z pływakami, młodzieżą i mieszkańcami w kinie "Polonez", gdzie opowiadała o swojej karierze, startach, treningach i marzeniach. – W swojej karierze przeżyłam trzy pokolenia delfinistek australijskich. Ja pływałam, a tam się zmieniały pokolenia. I to było fajne i inspirujące. Zawsze wychodziłam z założenia, że rywalki to też ludzie, dlatego można je pokonać – mówiła Otylia. Pływaczka odpowiadała także na pytania, które dotyczyły nie tylko jej sukcesów, ale także pasji, porażek, planów na przyszłość, a nawet ulubionych potraw. Zapytana o to, jak starała się w monotonności treningów odnaleźć radość, wyjaśniała: – Pływanie jest jedną z najnudniejszych dyscyplin, ale najpiękniejszą, bo daje duże możliwości. Zawodnik może się skupić na elementach technicznych ok. 45 minut, resztę czasu musi wykorzystać na swoją wyobraźnię. I to pływanie daje czas na tę wyobraźnię. Ja podczas treningów pisałam książki, denerwowałam kolegów swoim śpiewaniem, uczyłam się do egzaminów. W wodzie umiałam wszystko! Jak wychodziłam, różne bywało. Tak wykorzystywałam czas na basenie – opowiadała O. Jędrzejczak. Podczas spotkania, które zostało zorganizowane przez Skierniewickie Stowarzyszenie "Olimpijczyk", mistrzyni dała się także namówić do wzięcia udziału w kilku konkursach.

Po pobycie w Skierniewicach na swoim Facebooku O. Jędrzejczak umieściła wpis: "Wczoraj spędziłam bardzo miły dzień w Skierniewicach. Rano wspólnie z Panem Prezydentem Miasta otworzyliśmy Ogólnopolskie Zawody Pływackie. Z olbrzymią przyjemnością wręczałam medale. Zostało mi także przypominane, że właśnie w tym mieście, słynącym z owoców i pięknych kwiatów, pobiłam swój pierwszy rekord Polski seniorów. (...) Podczas wieczornego spotkania z »Olimpijczykiem« w kinie opowiadałam o wzlotach i upadkach oraz o cudownej atmosferze Igrzysk Olimpijskich".

O. Jędrzejczak jest mistrzynią olimpijską z Aten, dwukrotną mistrzynią świata z Barcelony i Montrealu na długim basenie, a także pięciokrotną mistrzynią Europy. Trzykrotnie wpisywała się na listę rekordów świata. Również trzykrotnie wygrała plebiscyt na najlepszego sportowca roku według "Przeglądu Sportowego".

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..