Znikające głosy w Krakowie

Zakonnice zagłosowały, a tu nic. Czyżby kolejny przypadek błędu systemu PKW?

Gdy 6 sióstr z krakowskiego zgromadzenia serafitek postawiło w niedzielę krzyżyk przy nazwisku wybranego wcześniej kandydata, pewnie nie spodziewały się, że uzyska on, uwaga, zero głosów.

O sprawie poinformował na Twitterze ojciec Jan Maria Szewek OFMConv.

– Gdy na drugi dzień przełożona zgromadzenia pobiegła sprawdzić listę z wynikami wyborów, okazało się, że kandydat, na którego głosowały siostry do rady miasta, nie otrzymał ani jednego głosu – powiedział portalowi gosc.pl o. Szewek. – Na tę osobę zagłosowało 6 sióstr.

Gdy siostra podzieliła się tą informacją, dowiedziała się, że na tę osobę głosowały jeszcze dwie inne osoby. Jedna z zakonnic wysłała mejla w tej sprawie do miejskiej komisji wyborczej, prosząc o wyjaśnienie sytuacji.

Ojciec Szewek podkreśla, że siostry były świetnie zorientowane, na kogo chcą głosować. Tym większe było ich zdziwienie gdy ta osoba, znana w dzielnicy, nie otrzymała żadnych głosów.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
11°C Czwartek
dzień
12°C Czwartek
wieczór
9°C Piątek
noc
6°C Piątek
rano
wiecej »