Nigeria:Giną chrześcijanie, płoną kościoły

Brak komentarzy: 0

Rzeczpospolita/jad

publikacja 16.04.2009 11:16

W nigeryjskich miastach Gwada i Minna, gdzie przeważają muzułmanie, doszło do ataków na chrześcijan. Impulsem do starć były najprawdopodobniej procesje w Wielkanocny Poniedziałek.

Kiedy chrześcijanie wyszli na ulice zostali zaatakowani przez muzułmanów. Ciężko pobili oni 20 chrześcijan, a potem wtargnęli do kościołów. Zdemolowali je i podpalili. Jak poinformowały lokalne media, w Gwadzie spłonęły dwie świątynie. W Minnie udało się ugasić pożar zabytkowego 100-letniego kościoła. Pastor Istifanus Bahago z Chrześcijańskiego Kościoła Zreformowanego w Nigerii zapewniał w rozmowie z „Rzeczpospolitą”, że sytuacja została opanowana, niemniej jednak w Nigerii zdarzają się ataki na chrześcijan. Preteksty do starć dwóch największych grup religijnych w Nigerii często bywają błahe. W 2002 roku były podczas wyborów MissŚwiata autor artykułu w jednej z lokalnych gazet napisał, że nawet Mahomet nie oparłby się kandydatek do tytułu. W zamieszkach, które wówczas wybuchły zginęło ponad 100 chrześcijan. W 2006 r. opublikowana została w europejskiej prasie karykatura Proroka, co także było impulsem do ataków. Zginęły setki chrześcijan. Gubernator stanu Niger potępił ostatnie ataki. Wysłał na miejsce wzmocnione oddziały policji i wojska. Aresztowano ponad 120 osób. Hygi Aghaulo, redaktor naczelny nigeryjskiej gazety „Christian Outlook” mówił „Rzeczypospolitej”, że większość muzułmanów żyje w zgodzie z chrześcijanami, a za napaści odpowiedzialni są radykałowie, którzy najbardziej agresywnie zachowują się na północy kraju, gdzie muzułmanie stanowią przeważającą większość. Muzułmanie przekonują, że to oni są prześladowani, głównie na południu kraju, gdzie chrześcijanie są większością.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona