Tarnów: Trzeba służyć braciom w miłości
Archiwum diecezji tarnowskiej

Tarnów: Trzeba służyć braciom w miłości

Komentarzy: 1

eb (DSI)/jk

publikacja 28.06.2009 16:07

Istotnym rysem kapłańskiej tożsamości jest służba - pisze biskup Skworc w liście pasterskim. Przypomina kapłanom, że "trzeba służyć braciom w miłości, aż do końca".

O modlitwę w intencji kapłanów i o współpracę z duchownymi zaapelował biskup tarnowski Wiktor Skworc w liście pasterskim z okazji Roku Kapłaństwa. Został on odczytany w kościołach diecezji tarnowskiej w niedzielę 28 czerwca.

 

Biskup pisze, że istotnym rysem kapłańskiej tożsamości jest służba. Przypomina kapłanom, że „trzeba służyć braciom w miłości, aż do końca”. - Służcie ich godności i wyzwoleniu! Dźwigajcie z upadków oraz kryzysów ludzi i środowiska. Nie lękajcie się ataków i prześladowań - pisze biskup Skworc w liście pasterskim.

 

Hierarcha dodaje, że bardzo ważna jest troska o misje. „Kapłani powinni być przepojeni i oży­wieni głębokim duchem misyjnym, który pozwala im wybiegać poza granice własnej diecezji, narodu, kontynentu i odpowiadać na potrzeby całego Kościoła, z sercem gotowym do głoszenia wszędzie Chrystusowej Ewangelii”.

 

Biskup podziękował wiernym za pomoc udzielaną kapłanom w pełnieniu ich służby. Podkreślił, że kapłani wciąż na nią liczą. Jak pisze bp Wiktor Skworc, może ona przejawiać się m.in. przez tworzenie atmosfery ułatwiającej wzrost powołań, szacunek dla trudu kapłanów, ich poświęcenia, zwłaszcza wobec prób dyskredytowania ich powołania i misji w świecie. Biskup zachęca do współpracy z księżmi i pomagania im w pracy duszpasterskiej.

 

Ordynariusz tarnowski prosi wiernych o modlitwę w intencji biskupów, kapłanów i kleryków. „Dołóżcie starań, aby w duchu odpowiedzialności za Kościół, jak najlepiej były realizowane wszelkie inicjatywy zmierzające do pogłębienia rozumienia kapłaństwa i jego duszpasterskiej misji. Zyskujcie w ciągu tego Roku odpusty i ofiarujcie je za kapłanów żyjących i zmarłych” – prosi biskup Skworc.

 

Hierarcha podkreśla, że ważną rolę w budzeniu nowych powołań ma rodzina chrześcijańska, nazywana dzisiaj „pierwszym seminarium”, w którym dzieci od początku uczą się pobożności, modlitwy i miłości do Kościoła. Biskup dodaje, że kontynuacją dzieła rodziców i rodziny powinna być szkoła. Wskazuje też, że żywą troskę o powołania powinny nadal pielęgnować ruchy, stowarzyszenia i grupy modlitewne, takie jak m.in. Towarzystwo Przyjaciół WSD w Tarnowie, Róże Różańcowe i Grupy O. Pio.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona