Michnik zaprasza Lisa do "Wyborczej"

Naczelny GW zasugerował jednocześnie, że krajem rządzi "partia gówniarzy".

Adam Michnik został laureatem nagrody studentów dziennikarstwa Mediatory w kategorii auTORytet.  W czasie swojej przemowy na gali, która odbyła się w sobotę 28 listopada w Auditorium Maximum UJ w Krakowie, redaktor naczelny "Gazety Wyborczej" zadeklarował, że jeśli Tomasz Lis zostanie wyrzucony z TVP, to zaprasza go do swojej redakcji.

Jednocześnie stwierdził, że "źle kończy kraj, który się dostaje w łapy jednej partii, bo wtedy - niezależnie od wieku i generacji - to jest zawsze partia gówniarzy".

Słowa Michnika są o tyle skandaliczne, że uderzają w zasadę demokratycznego wyboru władzy i są krytyką niemerytoryczną. Naczelny GW już teraz "wie", jak skończą się dla Polski rządy PiS, choć ugrupowanie Beaty Szydło przejęło władzę zaledwie kilka tygodni temu. Równocześnie Michnik nie wyrażał podobnych obaw w sytuacji, gdy przez ostatnie 5 lat cała władza spoczywała w rękach koalicji PO-PSL (prezydent, rząd, większość sejmowa i senacka oraz sprzyjający Trybunał Konstytucyjny - co przyznał swego czasu w jednym z wywiadów senator PO Jan Rulewski w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej"). Może wtedy Michnik milczał dlatego, że GW zalicza się do zaprzyjaźnionych z PO mediów, o których również wspominał w swojej wypowiedzi Rulewski?

 

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
8°C Czwartek
wieczór
6°C Piątek
noc
3°C Piątek
rano
9°C Piątek
dzień
wiecej »