Kontrole na granicy duńsko-niemieckiej

Dania wprowadziła w poniedziałek kontrole na granicy z Niemcami, chcąc powstrzymać napływ migrantów. Premier Lars Lokke Rasmussen zapowiedział, że na razie wyrywkowe kontrole dokumentów będą prowadzone przez najbliższe 10 dni.

Kopenhaga twierdzi, że była zmuszona do wprowadzenia kontroli w reakcji na posunięcie Szwecji, która kilka godzin wcześniej przystąpiła do kontroli dowodów tożsamości na granicy z Danią. Do sprawdzania tożsamości pasażerów firmy transportowe pod groźbą kar pieniężnych zobowiązał szwedzki rząd, który chce w ten sposób ograniczyć liczbę imigrantów przedostających się do Szwecji. W 2015 roku wśród 160 tys. osób starających się o azyl w tym kraju jedynie 20 proc. miało paszport.

Szef duńskiego rządu powiedział na konferencji prasowej, że wprowadzenie kontroli na granicy z Niemcami jest "tymczasowe" i zapewnił, że "zwykli Duńczycy i Niemcy" nie będą mieli żadnych problemów z przekraczaniem granicy. "Nie wszystkich policja będzie prosiła o pokazanie paszportu" - oświadczył.

"Jeśli Unia Europejska nie może chronić granic zewnętrznych (...) coraz więcej krajów będzie zmuszonych do wprowadzania tymczasowych kontroli granicznych" - powiedział szef duńskiego rządu.

Dania już raz wprowadziła kontrolę na granicy z Niemcami. W lipcu 2011 roku parlament duński zatwierdził propozycję ówczesnego prawicowego rządu, by przywrócić kontrole na granicach, co spotkało się z falą krytyki ze strony Komisji Europejskiej oraz innych państw UE. Na przejściach z Niemcami pojawili się celnicy, którzy dokonywali wyrywkowych kontroli. Kopenhaga tłumaczyła wtedy swą decyzję potrzebami walki z przestępczością.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6
12°C Czwartek
noc
9°C Czwartek
rano
16°C Czwartek
dzień
17°C Czwartek
wieczór
wiecej »