Nocą utworzyli żywe logo ŚDM

- Zanim cokolwiek powiemy, zanim cokolwiek zrobimy, zanim kogokolwiek przywitamy, pomódlmy się wspólnie i przywołujmy Ducha Świętego, aby był Panem tego czasu - rozpoczął modlitwę młodzieży ks. Jacek Michalski, organizator czuwania. - Cieszymy się bardzo, że udało się zorganizować to czuwanie. Nikt nie spodziewał się, że nabierze ono aż takiego rozmachu - mówił ks. Michalski.

Zebraną w kościele młodzież katowickich dekanatów przywitał proboszcz parafii Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w Katowicach, ks. Zenon Buchalik, który w kilku zdaniach opowiedział o kościele i parafii.

W czuwanie mocno zaangażowała się Grupa 33, która animowała muzycznie całość spotkania.

Niezwykłym doświadczeniem dla uczestników było utworzenie żywego logo ŚDM. W tym celu młodzież udała się na zewnątrz kościoła, gdzie została podzielona na odpowiednie kolory. Każdy dostał kolorową kartkę, z którą miał stanąć we wcześniej wyznaczonym miejscu. W ten sposób powstał symbol ŚDM złożony z katowickiej młodzieży.

Na spotkaniu byli również obecni przedstawiciele Diecezjalnego Centrum ŚDM, którzy opowiedzieli o przygotowaniach na lipiec. Ks. Marcin Wierzbicki, duszpasterz młodzieży archidiecezji katowickiej, zaprezentował symbol Roku Miłosierdzia, tłumacząc jego poszczególne elementy.

Gościem specjalnym wieczoru był bp Matthias Koenig z diecezji Paderborn. W czasie ŚDM przyjedzie do Katowic razem z blisko 300 przedstawicielami młodzieży swojego lokalnego Kościoła.

Modlącą się młodzież odwiedził również bp Marek Szkudło, który w swoim słowie podziękował wszystkim za obecność oraz modlitwę w intencji ŚDM. Udzielając pasterskiego błogosławieństwa, życzył młodym ludziom wytrwałości i siły.

W czasie czuwania młodzi zobaczyli oficjalny spot promujący ŚDM, jak również mieli okazję do spróbowania swoich sił podczas wyplatania różańców, które będą prezentem dla pielgrzymów przyjeżdżających z całego świata.