Jean-Luc Bouilleret, biskup Amiens, mówił polskim biskupom o francuskich doświadczeniach związanych z rokiem propedeutycznym dla przyszłych kleryków.
Temat roku propedeutycznego jest jednym z tematów 349. zebrania plenarnego Konferencji Episkopatu w Warszawie.
Mówiłem o formacji seminarzystów w szczególności o roku propedeutycznym – powiedział KAI bp Jean-Luc Bouilleret z Amiens. Przedstawiłem w tym zakresie doświadczenie Kościoła we Francji, gdzie rok propedeutyczny jest stopniowo wprowadzany od 40 lat.
Biskup poinformował, że pierwsze ośrodki takiej formacji zostały otwarte przez francuskie diecezje w 1970 r. Przyczyną takiej decyzji – jak wyjaśnił – była świadomość, że młodzi, którzy przychodzą do seminariów nie mają dostatecznej formacji duchowej, intelektualnej, czy dostatecznie uformowanej osobowości, tak aby móc uczestniczyć od razu w zajęciach seminarium duchownego.
Obecnie – jak poinformował bp Bouilleret - we Francji funkcjonuje 13 ośrodków formacji propedeutycznej dla kandydatów do kapłaństwa. Są to domy prowadzone przez diecezje, bądź przez prowincje kościelne. W Paryżu ośrodek taki został otwarty w 1984 r. przez kard. Jean-Marie Lustigera. Jego ideą było zbudowanie wspólnoty pomiędzy formatorami (wychowawcami seminaryjnymi) a młodymi ludźmi decydującymi się na kapłaństwo.
Bp Bouilleret powiedział, że spośród obecnych seminarzystów, połowa przeszła przez taki rok propedeutyczny. Program roku propedeutycznego koncentruje się głownie wokół formowania życia duchowego oraz zrozumienia czym w istocie jest Kościół. „Powołanie co prawda pochodzi od Boga, ale realizowane jest w Kościele, w służbie Kościołowi, i to młody człowiek musi sobie uświadomić” – dodał biskup.
Pytany o stan powołań kapłańskich we Francji bp Bouilleret poinformował, że we Francji jest obecnie 750 seminarzystów, ok. 100 kapłanów jest wyświęcanych każdego roku. Ich liczba nie maleje ani nie rośnie, ustabilizowała się.
„Myślę, że wspólnota chrześcijańska we Francji zdecydowanie za mało modli się o powołania” dodał bp Bouilleret.
Wyjaśnił, że bardzo istotnym środowiskiem powołań kapłańskich jest służba liturgiczna. Drugim jest środowisko nowych wspólnot chrześcijańskich. Jednak te ostatnie nie dają księży diecezjom, lecz wykorzystują ich na własne potrzeby.
Poinformował, że niektóre diecezje – przeżywające szczególny brak kapłanów - starają się pozyskać do tej służby ludzi dojrzałych, np. wdowców, którzy chcieliby bardziej zaangażować się w Kościele.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.