Błędne myślenie o tolerancji
Kard. Kazimierz Nycz Henryk Przondziono /GN

Błędne myślenie o tolerancji

Komentarzy: 2
PAP

publikacja 18.11.2009 19:09

Błędnie zaczęliśmy traktować tolerancję - jako poszanowanie praw mniejszości przy braku poszanowania praw większości. Tak abp Kazimierz Nycz skomentował w środę wyrok Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, który orzekł, że wieszanie krzyży w klasach jest naruszeniem "prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami" oraz "wolności religijnej uczniów".

Wyrok dotyczył jednej z włoskich szkół, ale wywołał dyskusję zarówno we Włoszech, jak i w Polsce.

Zdaniem metropolity warszawskiego, jeśli miałoby zapaść jeszcze kilka takich wyroków, to duża część ludzi przestanie mieć szacunek do Unii Europejskiej, która "lekceważy korzenie chrześcijańskie, z których wyrastamy" - przestrzegał.

"Wśród korzeni chrześcijańskich jest krzyż jako znak zbawienia dla wierzących i chrześcijan, jako znak miłości dla wszystkich. Jest czymś, bez czego Europę trudno sobie wyobrazić" - podkreślił abp Nycz.

Metropolita warszawski dodał, że wyrok Trybunału Praw Człowieka niepokoi go ze względu na przyszłość Europy. "Gdyby rzeczywiście tak miało być, że będziemy się wycofywać i wyrzekać kolejnych znaków i symboli, dlatego tylko, że ktoś nie potrafi zrozumieć praw większości, które też muszą być szanowane, to byłaby zła perspektywa" - uważa hierarcha.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona