Wspierane przez USA siły w Syrii wykluczają udział Turcji w ataku na Rakkę

Wspierany przez USA sojusz syryjskich milicji - Syryjskie Siły Demokratyczne (SDF) - poinformował amerykańskie władze, że Turcja nie może odgrywać żadnej roli w kampanii odbijania Ar-Rakki z rąk Państwa Islamskiego (IS).

"Turecka strona jest siłą okupacyjną i nie można jej pozwolić, by okupowała jeszcze więcej syryjskiej ziemi" - powiedział agencji Reutera rzecznik SDF Talal Silo. Dodał, że siły SDF przekazały ten komunikat podczas spotkania w lutym z amerykańskim senatorem Johnem McCainem oraz przedstawicielami amerykańskiej armii na północy Syrii.

Silo wskazał również, że kwestią tygodni jest, zanim SDF dotrą na obrzeża Rakki, po odcięciu w tym tygodniu ostatniej głównej drogi prowadzącej do miasta. "Oczekujemy, że w ciągu kilku tygodni nastąpi oblężenie miasta" - powiedział. Odcięcie Rakki od mateczników IS w muhafazie (prowincji) Dajr az-Zaur na południowy wschód stanowi poważny cios dla IS w Syrii. Do marszu na Rakkę szykują się osobno tureckie wojska i sprzymierzone z nimi siły syryjskie, Kurdowie popierani przez USA i wspierane przez Rosję rządowe wojska syryjskie.

SDF to arabsko-kurdyjska koalicja kierowana przez Kurdów z milicji YPG (Ludowe Jednostki Samoobrony) i główny partner USA w wojnie z IS w Syrii. Od listopada ub.r. SDF współpracują z siłami antydżihadystycznej koalicji pod wodzą USA w celu okrążenia Rakki.

Stany Zjednoczone rozmawiają z Turcją na temat roli, jaką może pełnić w wyzwalaniu Rakki - uznawanej za stolicę samozwańczego kalifatu o nazwie Państwo Islamskie - z dżihadystów z organizacji zbrojnej o tej samej nazwie. Ar-Rakka znajduje się na północy Syrii i pozostaje w rękach tych ekstremistów od stycznia 2014 r. Turcja postrzega YPG jako zagrożenie dla swojego bezpieczeństwa narodowego; uważa bojowników YPG za przedłużenie zdelegalizowanej w Turcji Partii Pracujących Kurdystanu (PKK), która od ponad 30 lat prowadzi z turecką armią walkę zbrojną o kurdyjską autonomię. PKK jest uważana przez Ankarę, USA i UE za organizację terrorystyczną. W zeszłym tygodniu dowódca sił USA do walki z IS w Iraku i Syrii gen. Stephen Townsend zapowiedział, że w kontrofensywie na Rakkę wezmą udział niektórzy kurdyjscy bojownicy, ponieważ w tym zamieszkanym głównie przez Arabów mieście znajdują się Kurdowie.

Od czasu utworzenia na początku 2015 roku SDF przejęły z rąk dżihadystów z IS duże połacie terytorium wzdłuż syryjsko-tureckiej granicy i zmusiły ich do wycofania się na obszar w promieniu 30 km od Rakki. Dwa i pół roku od rozpoczęcia ataków z powietrza na cele IS w Syrii i Iraku dżihadyści utracili ponad jedną czwartą obszarów opanowanych w Syrii i ponad połowę terytoriów, które opanowali w Iraku.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
6°C Piątek
noc
3°C Piątek
rano
10°C Piątek
dzień
10°C Piątek
wieczór
wiecej »