Droga wiary odważnej
Fra Angelico. Zdjęcie z Krzyża. jean louis mazieres / CC 2.0

Droga wiary odważnej

Brak komentarzy: 0

Anna Bartczak /KODR

publikacja 23.03.2017 18:57

Aby wiara stała się odwagą służby i gestem przychodzącej z pomocą miłości, zdolnej współuczestniczyć w cierpieniu.

Stacja IV – Jezus spotyka swoją Matkę

„A Twoją duszę miecz przeniknie, aby na jaw wyszły zamysły serc wielu” (Łk 2, 34-35).

Brakuje słów, aby opisać ból spotkania Matki z prowadzonym na śmierć Synem. Czy to w ogóle możliwe – znieść z wiarą cierpienie dziecka? Maryja towarzyszy Jezusowi w ostatniej drodze, nie przeszkadza Bożemu planowi zbawienia świata. Jej wiara jest większa niż macierzyńska troska.

Maryjo, naucz nas wierzyć i pomóż, aby wiara stała się odwagą służby i gestem przychodzącej z pomocą miłości, zdolnej współuczestniczyć w cierpieniu.

Stacja V – Szymon Cyrenejczyk pomaga nieść krzyż Panu Jezusowi

„Jedni drugich brzemiona noście” (Ga 6, 2).

Nie znalazł się nikt, kto dobrowolnie pomógłby nieść krzyż. Był tylko Szymon wracający z pola. Choć przymuszony, to jednak pomógł nieść krzyż, a Jezus tę pomoc przyjął.

Na końcu każdy z nas usłyszy słowa: „Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili” (Mt 25, 40). Ile razy pomagamy bliźnim, tyle razy dźwigamy krzyż Jezusa podczas Drogi Krzyżowej.

Prosimy Cię, Jezu, napełniaj nasze serca wrażliwością i daj nam gotowość do niesienia pomocy w dźwiganiu krzyża naszym cierpiącym braciom.

Stacja VI – Święta Weronika ociera twarz Panu Jezusowi

„Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią” (Mt 5, 7).

Odważna kobieta wyszła z tłumu i nie zważając na niebezpieczeństwo okazała miłość i przyznała się do Chrystusa. Dzisiaj tak trudno nie tylko przyznać się do swojej wiary, ale też spełniać czyny miłości wobec prześladowanych i odrzuconych.

Prosimy Cię, Jezu, o odwagę Weroniki w dawaniu świadectwa miłości.

oceń artykuł Pobieranie..