Msza św. w intencji gen. Okulickiego

Brak komentarzy: 0
KAI

publikacja 14.12.2009 12:02

Środowiska kombatanckie Armii Krajowej upamiętniły 13 grudnia w Katedrze Polowej Wojska Polskiego postać gen. Leopolda Okulickiego, komendanta Armii Krajowej z okazji rocznicy jego śmierci.

Mszę św. celebrował ks. prał. płk Robert Mokrzycki proboszcz Katedry Polowej. Okolicznościowe kazanie wygłosił o. por. Kamil Szustak, paulin z Jasnej Góry.

Wyrazem pamięci środowiska Armii Krajowej o swoim dowódcy były sztandary Światowego Związku Armii Krajowej: Zarządu Głównego ŚZAK, Zarządu Okręgu ŚZAK, Środowiska „Jodła” oraz Środowiska „Mścisław”. Obecna była także młodzież z LXXXVII Liceum Ogólnokształcącego im. gen. Leopolda Okulickiego.

Podczas Mszy św. pamiętano także o przypadającej w tym dniu 28. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego, modląc się za tych, którzy zginęli.

Generał Leopold Okulicki, pseudonim „Kobra”, „Niedźwiadek” (1898–1946), był żołnierzem Armii Krajowej, generałem i cichociemnym. Podczas pierwszej wojny światowej walczył w Legionach Polskich. Brał udział w wojnie obronnej 1939, a zaraz po kapitulacji zaangażował się w działalność Służby Zwycięstwu Polsce i Związku Walki Zbrojnej.

Został aresztowany w styczniu 1941 roku przez NKWD we Lwowie i uwięziony. Stamtąd przewieziono go do Moskwy i osadzono na Łubiance. 7 sierpnia poinformowano Okulickiego o zawarciu układu Sikorski - Majski. W tydzień później zwolniono go. Prawdopodobnie w jego sprawie musiał interweniować gen. Władysław Anders, który współtworzył Polską Armię w ZSRR. Okulicki został szefem sztabu w armii Andersa i razem z nim przeprowadził rozkaz o ewakuacji polskich żołnierzy z terenów ZSRR do Iranu.

21 maja 1944 roku Okulicki został przerzucony do kraju na jednym z 16 samolotów z 1568. Eskadry do Zadań Specjalnych i 148. Dywizjonu RAF. Wkrótce został mianowany generałem brygady. Na ziemiach polskich trwała w tym czasie operacja "Burza" zainicjowana przez Polskie Podziemie. Okulicki zaangażował się w organizowanie typu oporu i przygotowywane powstanie, które wybuchło 1 sierpnia 1944 roku. Okulicki mocno naciskał na Bora w sprawie rozpoczęcia Powstania Warszawskiego. Wraz z jego upadkiem gen. Okulicki opuścił Warszawę. W związku z wzięciem do niewoli Komorowskiego, to on stawał się komendantem Armii Krajowej. Jednocześnie, od 27 lipca, pełnił funkcję szefa organizacji "Nie", której głównym założeniem byłoby podjęcie walki z Armią Czerwoną na wypadek spodziewanego konfliktu interesów. Po powstaniu Okulicki powierzył dowodzenie "Nie" gen. Emilowi Fieldorfowi. 5 października Okulicki ustanowił w Częstochowie siedzibę KG ZWZ-AK. 26 października postanowił zakończyć akcję "Burza".

Generał Okulicki postanowił nie ujawniać się względem Sowietów i nadal prowadzić działalność konspiracyjną. Jednocześnie przygotowywał grunt pod funkcjonowanie organizacji "Nie", która miała zastąpić Armię Krajową. 21 grudnia 1944 roku generał został Komendantem Sił Zbrojnych w Kraju z mianowania prezydenta Władysława Raczkiewicza. 19 stycznia 1945 roku wydał rozkaz do żołnierzy Armii Krajowej.

27 marca 1945 roku Sowieci zorganizowali konferencję w Pruszkowie. Przybyłych szesnastu przywódców Polskiego Podziemia, w tym Leopolda Okulickiego, aresztowano i wywieziono do Moskwy, gdzie postawiono ich przed specjalnym trybunałem. Marionetkowy trybunał skazał Okulickiego na karę 10 lat więzienia. Według Sowietów gen. Okulicki zmarł na atak serca 24 grudnia 1946 roku. Jego ciało spalono. Przypuszcza się, iż więzień z celi nr 66 na Łubiance został zamordowany.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona