Od kilku dni w stołecznym ratuszu działa sztab, który już zajmuje się przygotowaniem pogrzebu ofiar katastrofy pod Smoleńskiem. Ołtarz stanie przy Krzyżu Papieskim - zapowiada Życie Warszawy.
Przed nim zostaną ustawione trumny pary prezydenckiej, dalej zaś – albo trumny, albo symboliczne zdjęcia zmarłych w Smoleńsku (kolejna informacja z KAI :. dementuje tę wiadomość - red.).
Zostaną wyznaczone dwa sektory vipowskie, m.in. dla polityków, zagranicznych gości oraz rodzin zmarłych. Dalej zaś cztery sektory dla wiernych. Dwa na placu, pozostałe w Ogrodzie Saskim.
– Szacujemy, że na trasie niedzielnego konduktu przewożącego ciało prezydenta zgromadziło się nawet 700-800 tysięcy osób – mówi Ewa Gawor, szefowa miejskiego Biura Bezpieczeństwa. – W sobotniej mszy będzie uczestniczyło co najmniej tyle samo osób – dodaje Tomasz Andryszczyk, rzecznik ratusza. Urzędnicy przewidują jednak udział nawet miliona ludzi. – W pobliżu placu ustawionych zostanie pięć telebimów – dodaje Ewa Gawor. Pojawią się m.in. na rogu Marszałkowskiej i Królewskiej.
Franciszkanie spodziewają się większej liczby wiernych niż zazwyczaj.
Dwa przykłady z poniedziałkowego poranka pokazujące, jak Ameryka coraz mniej wstydzi się chciwości.
Łokieć za oknem i goły tors za kierownicą- grożą za to wysokie mandaty.
Rada Bezpieczeństwa ONZ: nie ma militarnego rozwiązania konfliktu izraelsko-palestyńskiego.
Ponieważ Hamas nie chce się ugiąć, musimy go pokonać - stwierdził premier Izraela.
Ukraina "nie podaruje własnej ziemi rosyjskiemu okupantowi" - mówi tymczasem Zełenski.