Turyn: Tłumy obejrzały Całun
Częściej można obejrzeć kopię całunu.... „Gdybyśmy wystawili go na stałe, mógłby ulec zniszczeniu. Zresztą, im większa jest oferta, tym mniejsze zainteresowanie” Henryk Przondziono Agencja GN

Turyn: Tłumy obejrzały Całun

Brak komentarzy: 0
KAI

publikacja 23.05.2010 10:36

Dwa miliony sto trzynaście tysięcy osób widziało Całun Turyński w czasie wystawienia go od 10 kwietnia do 23 maja. Poinformowali o tym organizatorzy na specjalnej konferencji prasowej z udziałem metropolity Turynu, kard. Severino Poletto.

Jego zdaniem bilans inicjatywy jest nad wyraz pozytywny, przede wszystkim z duchowego punktu widzenia. Kardynał zwrócił uwagę, że tegoroczne wystawienie miało “głębszy ładunek” od poprzedniego, dziesięć lat temu. „Miałem wrażenie, że tym razem ludzie poszukiwali nadziei, być może z powodu ogólnoświatowego kryzysu” - powiedział kardynał. Przypomniano wizytę w Turynie Benedykta XVI 2 maja br. Kard. Poletto ujawnił, że otrzymał list od papieża z podziękowaniami za gościnę, który odczyta wiernym w czasie dzisiejszej Mszy św. o godz. 16.00 na zakończenie wystawienia Całunu.

Jak poinformowano, 85 proc. pielgrzymów zgłosiło swój przyjazd do Turynu w Internecie, a 92,72% stanowili Włosi. Najliczniejszą grupą z zagranicy byli Francuzi (20,59%), następnie Niemcy (10,70%) i Polacy (8,62%). Pielgrzymów przywiozło m. in. 16 tysięcy autokarów. Za pieniądze, jakie zebrano za ich parkowanie, posadzone zostaną nowe drzewa w mieście. Z okazji wystawienia akredytowało się 1,5 tys. dziennikarzy.

Na pytanie jednego z nich, czy nie można by wystawić Całunu na stałe, kard. Poletto odpowiedział, że nie. Z wielu powodów, wyjaśnił. „Gdybyśmy wystawili go na stałe, mógłby ulec zniszczeniu. Zresztą, im większa jest oferta, tym mniejsze zainteresowanie” - powiedział metropolita turyński. Dlatego, dodał, wystawienie pozostanie czymś nadzwyczajnym.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona