Co najmniej osiem osób zginęło, a 40 zostało rannych w starciach między chrześcijanami i muzułmanami, do których doszło we wtorek na wschodzie Nigerii. W czasie zamieszek spalono sześć meczetów i kościół - poinformowała w środę policja.
"Według informacji, jakimi dysponujemy osiem osób zostało zabitych, a czterdzieści odniosło poważne obrażenia w wyniku starć, w trakcie których spalono sześć meczetów i kościół" - oznajmił szef policji ze stanu Taraba. Doda, że sytuacja jest już pod kontrolą.
Starcia pomiędzy młodymi muzułmanami i chrześcijanami wybuchły we wtorek w miejscowości Wukari. Ich przyczyną był spór o budowę meczetu w pobliżu komisariatu policji. Chrześcijanie sprzeciwiający się budowie zniszczyli budynek. W odpowiedzi muzułmanie zaatakowali kościół. Następnie zamieszki rozprzestrzeniły się.
Północ Nigerii, najbardziej ludnego kraju Afryki zamieszkanego przez 150 mln ludzi, jest w większości muzułmańska, z kolei południe kraju jest chrześcijańskie. Stan Taraba, w którym znajduje się Wukari, jest zamieszkany głównie przez chrześcijan.
Taraba graniczy ze stanem Plateau, w którego stolicy, Jos, często dochodzi do starć na tle religijnym. Podczas dwóch takich wydarzeń w tym roku - w styczniu i marcu - według organizacji pozarządowych zginąć mogło nawet 1500 ludzi.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.