Kilka minut po godzinie 4 w poniedziałek rodziny poszkodowanych w wypadku polskiego autokaru w Niemczech pojechały do Berlina - poinformowano PAP w Urzędzie Miejskim w Złocieńcu (Zachodniopomorskie).
Wynajęte przez magistrat dwa autobusy i cztery busy zabrały ok. 40 członków osób z rodzin poszkodowanych w wypadku. Razem z nimi do Niemiec pojechało 6 psychologów, 6 ratowników medycznych, 6 tłumaczy i 2 księży.
W okolice Berlina rodziny powinny dotrzeć po godz. 8. Potem korzystając z pomocy strony niemieckiej i pracowników polskiej ambasady rodziny mają być dowiezione do kilkunastu szpitali, w których przebywają ich bliscy. W autokarze, który w niedzielę przed południem uległ wypadkowi na autostradzie A10 na odcinku pomiędzy Rangsdorf i Schoenefeld, byli pracownicy nadleśnictwa Złocieniec, członkowie ich rodzin oraz znajomi.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.