W Bliźnie koło Ropczyc (Podkarpackie), gdzie w latach 1943-44 Niemcy testowali rakiety V1 i V2 powstał park historyczny-poinformował we wtorek Piotr Cielec, wójt gminy Ostrów, na terenie której leży Blizna.
"Zrekonstruowano elementy poligonu z okresu drugiej wojny światowej. W parku można poznać historię odbywających się tutaj testów rakiet V1 i V2. Jest to poligon w pigułce, który dokumentuje to, co działo się tutaj przed prawie 70 laty. Są modele rakiet, baraki" - powiedział Cielec.
Równolegle w parku przypomina się m.in. o żołnierzach Armii Krajowej, polskich leśnikach, którzy doprowadzili do wykrycia tajemnic niemieckich rakiet.
"Chcemy przypominać te osoby. To właśnie ich wysiłek i walka w znacznej części zniweczyły plany Niemców" - podkreślił.
W sierpniu 1943 r. lotnictwo alianckie zbombardowało niemiecki ośrodek w Peenemuende. Zniszczony zostały m.in. wyrzutnie pocisków V1. Po tym wydarzeniu Niemcy postanowili przenieść ośrodek w bezpieczniejsze miejsca. Jednym z nich była wieś Blizna.
Poligon powstał w pobliżu obozu pracy przymusowej i poligonu SS w Pustkowie. Zapewniało to siłę roboczą do budowy urządzeń oraz ochronę wojskową. W Bliźnie początkowo testowano rakiety V1, a potem V2. Rakiety, wystrzeliwane w Bliźnie, kierowane były na leżący ok. 300 kilometrów w linii prostej poligon w Sarnakach nad Narwią. Spadały jednak w różnych miejscach, niekiedy w samej Bliźnie.
Próbami w Bliźnie zainteresował się wywiad Armii Krajowej, który pod Sarnakami przejął niewypał rakiety V-2.
Z lądowisko pod Tarnowem fragmenty zdobytej rakiety trafiły samolotem do Londynu. Specjaliści alianccy, znając już konstrukcję rakiet, opracowali metodę pozwalającą na zmianę ich kierunku lotu. W czerwcu 1944 r. urządzenia wyrzutni zdemontowano i wywieziono z Blizny w Bory Tucholskie.
Budowa parku historycznego w Bliźnie kosztowała 1,75 mln zł. 85 proc. kwoty pochodzi ze środków unijnych.
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.
Filip Dębowski podpowiadał uczestnikom Festiwalu Kariery 2024, jak zadbać o higienę cyfrową.