Kościół w skarbonce
W jednym z berlińskich kościołów od lipca tego roku można złożyć ofiarę na utrzymanie świątyni za pomocą karty kredytowej lub płatniczej PAP/DPA/Stephanie Pilick

Kościół w skarbonce

Komentarzy: 3

Jacek Dziedzina

GN 44/2011

publikacja 03.11.2011 00:15

Najwięcej pieniędzy z budżetu państwa Kościoły dostają w krajach najbardziej zlaicyzowanych.

Z wyjątkiem Francji, większość państw zachodniej Europy, w różnym stopniu, utrzymuje Kościoły działające na ich terenie. Jest to dość ciekawa sytuacja, w której statystycznie obojętne religijnie społeczeństwa finansują działalność wspólnot wyznaniowych. Szczegółowe rozwiązania zależą od modelu relacji państwo–Kościół w poszczególnych krajach. Inne systemy finansowania obowiązują tam, gdzie nie ma rozdziału Kościoła od państwa i gdzie funkcjonuje religia państwowa (np. Wielka Brytania czy Dania), a inne w krajach, gdzie formalnie taki rozdział istnieje (np. Niemcy czy Belgia). Osobnym przypadkiem jest Francja, gdzie radykalny rozdział (choć też niepozbawiony niuansów) odcina Kościołom dopływ pieniędzy z państwowej kasy. Jeszcze inne modele obowiązują we Włoszech i na Węgrzech. Zaznaczmy od razu, że zarówno bezpośrednie dotacje z budżetu, jak i pośrednie (przekazywanie części podatku według wskazania podatników) w różnych krajach są tylko jedną z form finansowania Kościoła. Oprócz tego wspólnoty wyznaniowe uzyskują dochody własne, np. z nieruchomości posiadanych lub z rekompensat. Oba źródła dochodów nie wykluczają trzeciego, najbardziej tradycyjnego sposobu pozyskiwania środków, czyli ofiar przekazywanych przez wiernych. A najczęściej jest tak, że wszystkie trzy modele występują w formie mieszanej.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..