Wolność religijna w Afganistanie?

KAI

publikacja 11.06.2002 06:19

Komisja ds. Wolności Religijnej USA uważa, że w stolicy Afganistanu – Kabulu, powinna powstać specjalna placówka do spraw wolności religijnej i obrony praw człowieka. Afganistan znalazł się wśród 22 krajów, gdzie zdaniem Komisji sytuacja jest szczególnie niepokojąca.

Komisja ds. Wolności Religijnej USA uważa, że w stolicy Afganistanu – Kabulu, powinna powstać specjalna placówka do spraw wolności religijnej i obrony praw człowieka. Afganistan znalazł się wśród 22 krajów, gdzie zdaniem Komisji sytuacja jest szczególnie niepokojąca.

W przedstawionym przez amerykańską Komisję dorocznym raporcie stwierdzono, że tolerancja religijna i poszanowanie życia ludzkiego są kluczem do odbudowy Afganistanu i bezpieczeństwa wszystkich jego obywateli.

Jak oświadczyła w Waszyngtonie Nina Shea z Komisji ds Wolności Religijnej USA, "pomimo, że 99 proc. mieszkańców Afganistanu wyznaje islam, zagadnienie poszanowania wolności religijnej jest istotne zarówno dla każdego z muzułmanów osobiście jak i dla członków mniejszości religijnych". Przypomniała, iż reżim Talibów cechowała skrajna nietolerancja, brutalność i represyjność. "Osoby niewierzące, czy też zmieniające wyznanie religijne były najczęściej zabijane, zaś podejrzewane o konwersję - torturowane. Zadaniem Stanów Zjednoczonych jest szerzenie tam wolności religijnej i praw człowieka" - stwierdziła przedstawicielka Komisji ds Wolności Religijnej USA.