122 kandydatów

KAI

publikacja 30.08.2003 07:28

Rusza proces beatyfikacyjny drugiej grupy polskich męczenników II wojny światowej. Na liście kandydatów do beatyfikacji znajdują się 122 osoby: księża, siostry i bracia zakonni oraz świeccy. Większość poniosła śmierć w obozach koncentracyjnych.

Rozpoczęcie procesu nastapi 17 września w Warszawie. Proces beatyfikacyjny pierwszej grupy męczenników II wojny światowej zakończył się beatyfikacją 108 Polaków przez Jana Pawła II w 1999 r. w Warszawie. Postulator ks. dr Wiesław Mazurowski z diecezji pelplińskiej, która prowadzi proces, powiedział KAI, że celem procesu beatyfikacyjnego na szczeblu diecezjalnym będzie wykazanie, że kandydaci oddali życie za wiarę. Podkreślił, że wszyscy oni są ofiarami hitlerowców i zostali zamordowani w czasie II wojny światowej. Nie ma wśród nich ofiar Armii Czerwonej, gdyż wymaga to oddzielnego procesu dotyczącego ofiar komunistycznych. Oficjalnie jest to proces ks. Henryka Szumana i towarzyszy. Ten pochodzący z diecezji pelplińskiej (wówczas chełmińskiej) kapłan był znanym duszpasterzem o wielkich walorach duchowych, wybudował kościół w Starogardzie Gdańskim, a zginął rozstrzelany przez Niemców na rynku w Bydgoszczy. Jak podają świadkowie, w chwili śmierci krzyknął: „Niech żyje Chrystus Król”. Największą grupę kandydatów stanowią ofiary obozów koncentracyjnych. Ks. Tadeusz Burzyński z archidiecezji (wóczas diecezji) łódzkiej zginął w czasie Powstania Warszawskiego. Zmartwychwstańca ks. Kazimierza Pieniążka Niemcy rozstrzelali w Palmirach. Józef i Wiktoria Ulma spod Łańcuta wraz z sześciorgiem dzieci zostali zamordowani przez hitlerowców za ukrywanie Żydów. Inna świecka, Julia Buniowska zginęła z rąk żołnierzy, broniąc się przed gwałtem. Z kolei chłop z Kielecczyzny Ignacy Trnenda zginął z rąk niemieckiego żołnierza, broniąc krzyża przed znieważeniem. Wśród 122 kandydatów na ołtarze jest 84 księży, w tym 53 zakonnych; 20 kleryków, w tym 19 zakonnych; 6 braci i 3 siostry zakonne oraz 10 świeckich. 42 osoby zgłosiło 8 diecezji. Najwięcej, bo aż 17 pochodzi z diecezji pelplińskiej; 7 z archidiecezji przemyskiej; 3 z toruńskiej, 2 z łódzkiej i po jednym księdzu z drohiczyńskiej, sandomierskiej i zamojsko- lubaczowskiej. W grupie tej jest też 10 osób świeckich: 9 z archidiecezji przemyskiej i 1 z diecezji kieleckiej. Wyżsi przełożeni zakonni zgłosili 80 kandydatów na ołtarze z 18 zgromadzeń zakonnych. Według ks. Mazurowskiego ze względu na dużą liczbę kandydatów proces może potrwać nawet kilka lat.