Wystarczą dwa słowa

KAI

publikacja 03.10.2003 06:59

Jan Paweł II uważa, że wpisanie odniesienia do wartości chrześcijańskich w Konstytucji Europejskiej jest nadal możliwe - powiedział Joaquin Navarro- Valls, rzecznik prasowy Stolicy Apostolskiej.

W wypowiedzi dla włoskiej telewizji publicznej RAI Navarro-Valls podkreślił, że co najmniej 11 krajów zgadza się na wprowadzenie takich zmian do tekstu konstytucji. Zdaniem Navarro-Vallsa wystarczyłoby dodać w tekście preambuły traktatu konstytucyjnego słowa: "głównie chrześcijaństwa", aby przychylić się zarówno do prośby Papieża, jak i państw broniących wzmianki o chrześcijańskiej tradycji w preambule przyszłej konstytucji. Natomiast zdaniem premiera Włoch, Silvio Berlusconiego, powołania się na chrześcijańskie korzenie domagają się zaledwie cztery kraje: Włochy, Hiszpania, Irlandia i Polska. Na wszelkie zmiany w przyszłej konstytucji, której tekst opracowany został przez Konwent Europejski pod przewodnictwem byłego prezydenta Francji, Valéry'ego Giscarda d'Estaing, muszą zgodzić wszystkie państwa UE wraz z 10 nowymi kandydatami. Zdaniem ministra spraw zagranicznych Włoch, Franca Frattiniego, odwołanie do chrzescijaństwa w niczym nie kłóci się z laickim charakterem współczesnych instytucji europejskich, gdyż mówi wyłącznie o chrześcijańskiej tradycji naszego kontynentu jako "wartości historycznej stojącej u podstaw jedności wszystkich narodów Europy". Zdaniem włoskiego szefa dyplomacji "Włochy uczynią wszystko, aby uwzględnić życzenie Papieża w tej kwestii". Włochy sprawują obecnie półroczną prezydencję Unii Europejskiej, a w najbliższą sobotę 4 października rozpoczyna się w Rzymie konferencja międzyrządowa dotycząca Traktatu Konstytucyjnego UE.