Dobrze traktowany biskup "z marginesu"

KAI

publikacja 04.11.2003 06:47

Po raz pierwszy w dziejach Kościoła anglikańskiego w USA został konsekrowany biskup, otwarcie przyznający się do swego homoseksualizmu. Po konsekracji, która odbyła się 2 listopada w New Hampshire, grozi rozłam w liczącej na świecie ok. 70 mln wyznawców wspólnocie anglikańskiej. [**Skomentuj![][1]**][2] [1]: zdjecia/zdjecia/wprzod.gif [2]: http://forum.wiara.pl/index.php?c=5

Zwierzchnicy licznych Kościołów anglikańskich zapowiedzieli, że po tej konsekracji nie będą uznawali wspólnoty z Kościołem episkopalnym USA. Jako jeden z Kościołów lokalnych jest on członkiem światowej wspólnoty anglikańskiej. Wiadomość o konsekracji przyjął z ubolewaniem zwierzchnik wspólnoty anglikańskiej na świecie, arcybiskup Canterbury Rowan Williams. Oświadczył, że to wydarzenie będzie miało "bardzo poważne konsekwencje dla trwałości wspólnoty". Jednocześnie jednak zauważył, że konsekracja została dokonana w "dobrej myśli". W uroczystości w uniwersyteckiej hali sportowej w Durham uczestniczyło kilka tysięcy osób. Obecnych było ponad 50 biskupów anglikańskich. Nowego biskupa New Hampshire prowadził jego partner życiowy oraz była żona i córki. Robinson powiedział, że jego konsekracja jest symbolem, iż w Kościele anglikańskim są dobrze traktowani również ludzie "z marginesu". Przed uroczystością oświadczył, że Kościół anglikański nie rozłamie się z powodu jego konsekracji, jeśli przetrwał debatę wokół kapłaństwa kobiet. Podczas nabożeństwa zabrali głos także trzej przeciwnicy tej konsekracji. W imieniu niedawno założonej przez 36 biskupów "Północnoamerykańskiej Konferencji Biskupów Anglikańskich" biskup pomocniczy w Albany, David Bena oświadczył, że poprzez tę konsekrację Kościół "odwrócił się tyłem do Boga Wszechmogącego". Przypomniał, że Biblia mówi jasno, iż stosunki pozamałżeńskie są grzechem. Przeciwko Robinsonowi demonstrowali przed stadionem przedstawiciele ugrupowań konserwatywnych. Brytyjski dziennik "Sunday Telegraph" poinformował, że zaraz po ceremonii konsekracji w New Hampshire zwierzchnicy 20 narodowych Kościołów anglikańskich zamierzają zerwać wspólnotę z Kościołem episkopalnym. Gazeta cytuje stanowiska konserwatywnych zwierzchników Kościołów, głównie z Afryki, Azji i Ameryki Łacińskiej, którzy w sytuacji, gdy doszło do konsekracji biskupa-homoseksualisty, nie chcą się podporządkować prośbie o jedność wystosowanej przez głowę 700-milionowej wspólnoty anglikańskiej na świecie, arcybiskupa Rowana Williama z Canterbury. Oświadczyli oni, że po wczorajszej konsekracji nie widzą możliwości porozumienia z głową Kościoła episkopalnego w USA bp. Frankiem Griswoldem i w przyszłości zaakceptują tylko takiego nowego zwierzchnika anglikanów w USA, który będzie wierny tradycji anglikańskiej. Bp Griswold popierał konsekrację Gene Robinsona jako nowego biskupa New Hampshire. Najzagorzalszym przeciwnikiem homoseksualizmu jest prymas Kościoła anglikańskiego w Nigerii abp Peter Akinola. Również arcybiskup Sydney, Peter Jensen uważa, że rozłam w Kościele anglikańskim jest nieuchronny. W wywiadzie, jakiego udzielił australijskiej telewizji ABC oświadczył, że archidiecezja Sydney nie uzna konsekracji bp. Robinsona. Zdaniem abp. Jensena konsekracja ta jest świadectwem "permisywizmu" w sprawach seksualnych, jakiego nie podziela większość Kościoła anglikańskiego.