Opole: Koniec Synodu

KAI

publikacja 30.03.2005 13:39

Obowiązkowe wprowadzenie świeckich szafarzy Komunii św. do każdej parafii, powołanie w niej ojca duchowego, głębsza formacja duchownych, kazania, które nie powinny być dłuższe niż 10 minut - to tylko niektóre postanowienia I Synodu Diecezji Opolskiej.

- Owoce synodu powinny przemienić nas w ludzi głęboko przezywających tajemnicę Zmartwychwstania - powiedział na zakończenie I Synodu Diecezji Opolskiej abp Alfons Nossol. Opolski biskup podpisał 29 marca dekret kończący prace synodu. Jego zdaniem data ta otwiera nową epokę w dziejach diecezji. Biskup opolski podkreśla, że po raz pierwszy w historii diecezji powstało lokalne prawo kościelne, ukonkretniające postanowienia soborowe. Zdaniem arcybiskupa - dokumenty końcowe to diecezjalny podręcznik nauki chrześcijańskiej. Nowe przepisy, wprowadzone przez synod zakładają m.in. intensywniejszą formację duchownych oraz powołanie w każdym dekanacie funkcji ojca duchownego, a także możliwość przejścia kapłana na emeryturę po 70. roku życia. Ponadto synod proponuje obowiązek wprowadzenia nadzwyczajnych świeckich szafarzy Komunii świętej w każdej parafii, możliwość przyjmowania jej na rękę, oraz wprowadza ramy czasowe dla Mszy św. i kazań, które nie powinno przekroczyć 10 minut. Interesującą propozycją jest zachęta synodu do stworzenia diecezjalnego funduszu stypendialnego dla zdolnej młodzieży z ubogich rodzin. Prace synodu zakończyły się po trzech latach. Arcybiskup Nossol jest zadowolony z tempa prac synodu. Przyznaje jednak, że wbrew założeniom w wielu parafiach nie udało się powołać diecezjalnych zespołów synodalnych. Nowe prawo diecezjalne wejdzie w życie 27 czerwca, kiedy to diecezja opolska będzie obchodzić rocznicę swojego ustanowienia.