Deputowany niemieckich Zielonych Hans- Christian Stroebele chce wyjaśnić, czy Niemcy mają nadal prawo do ukutego bezpośrednio po powołaniu Josepha Ratzingera na Stolicę Piotrową hasła "Mamy (my, Niemcy) papieża". Stroebele, z wykształcenia adwokat, skierował do niemieckiego rządu pisemną interpelację z prośbą o wyjaśnienie, czy papież nadal ma obywatelstwo niemieckie - podał "Der Tagesspiegel". Jako głowa Państwa Watykańskiego papież powinien automatycznie otrzymać obywatelstwo Watykanu, co oznacza utratę niemieckiego paszportu - uważa polityk. Paragraf 25. ustawy o obywatelstwie stanowi, że każdy Niemiec, który złoży wniosek o przyznanie obcego obywatelstwa i otrzyma je, traci obywatelstwo niemieckie. Rząd SPD-Zieloni chciał w 1999 r. przeforsować możliwość podwójnego obywatelstwa, jednak partie chadeckie nie dopuściły do tego. Stroebele należał do najgorętszych zwolenników liberalizacji przepisów o obywatelstwie. Tygodnik "Der Spiegel" ocenił, że szanse polityka Zielonych na odebranie papieżowi niemieckiego paszportu są niewielkie. Benedykt XVI nabył z pewnością obywatelstwo Watykanu, i to już w czasie, kiedy był kardynałem rzymskiej kurii. Przynależność do Watykanu nie jest zwyczajnym obywatelstwem, wynikającym z urodzenia lub pochodzenia. Obywatelstwo watykańskie jest tymczasowe i wynika wyłącznie ze sprawowanej funkcji - tłumaczy "Spiegel". Tygodnik przypomina, że Jan Paweł II zachował także polski paszport; dzięki temu komuniści nie mogli w 1979 r. odmówić mu wjazdu do ojczyzny.