Kolej na drogi

Wanda Bramska

GN 23/2013 |

publikacja 06.06.2013 00:15

Jak dojadę? To nie tylko nazwa popularnego portalu, ułatwiającego poruszanie się komunikacją miejską, ale pytanie, które stawiają sobie codziennie kierowcy, pasażerowie podróżujący samochodami, koleją, statkiem czy samolotem. To również pytanie o polskie drogi.

Kolej na drogi henryk przondziono Port lotniczy w Katowicach za 157 mln zł z Programu Infrastruktura i Środowisko chce zwiększyć liczbę obsługiwanych pasażerów z 2,4 mln do 4 mln rocznie

Transport jest tą dziedziną, do której unijne fundusze w Polsce od początku płyną najszerszym strumieniem. Cóż bowiem znaczyłyby wybitne osiągnięcia naukowe wspierające biznes, innowacyjne firmy, świetnie wyszkoleni pracownicy, gdyby poszczególne miasta, rejony nie były ze sobą skomunikowane. To transport jest krwiobiegiem całej gospodarki i impulsem do jej rozwoju. Widać to szczególnie w miejscach, w których powstają nowe autostrady, węzły komunikacyjne i gdzie gminy od razu starają się udostępniać tereny inwestycyjne, na których potem w szybkim tempie wyrastają zakłady usługowe i biurowce firm. W latach 2007–2013 w ramach Programu Infrastruktura i Środowisko na drogi, kolej, tabor do przewozu pasażerów, na porty lotnicze, morskie, drogi śródlądowe przeznaczono 19,6 mld euro. Na transport w skali regionalnej i drogi lokalne płyną też pieniądze z Regionalnych Programów oraz z Programu Rozwój Polski Wschodniej.

Tiry za miastem

Mała turystyczna miejscowość Kurozwęki w Świętokrzyskiem borykała się z dużym problemem. Rozjeżdżały ją tiry mknące w kierunku wschodniej granicy. Droga krajowa przecinała zabytkowy rynek i wąskimi uliczkami przebiegała tuż pod oknami szkoły. Budowa 4-kilometrowego odcinka obwodnicy wyprowadziła uciążliwy ruch samochodowy poza wieś, a mieszkańcom pozwoliła odetchnąć od spalin. Inwestycję, zakończoną pod koniec ubiegłego roku, sfinansowano ze środków Programu Rozwój Polski Wschodniej. „Sama obwodnica to tylko część 35-kilometrowego odcinka drogi, który otwiera nasze województwo w kierunku wschodnim i daje dobre warunki do rozwoju przedsiębiorczości na tym terenie. Wraz z już realizowaną inwestycją budowy mostu w Połańcu tworzy nowy ciąg komunikacyjny – mówił na otwarciu obwodnicy Adam Jarubas, marszałek województwa świętokrzyskiego. Od dokuczliwego tranzytu dzięki nowym obwodnicom uwolniły się też inne wschodnie miejscowości: Ełk, Kolbuszowa, Mrągowo, Przemyśl, Jędrzejów, Frampol, Olecko oraz Jarosław, przez który codziennie przejeżdżało 17 tys. samochodów, skutecznie korkując ulice. Obwodnice kolejnych miejscowości już są na ukończeniu.

Tory kładą z wolna

Budowa nowych dróg i modernizacja tych już istniejących jest tym, co mieszkańcom – nie tylko zmotoryzowanym – w bezpośredni sposób ułatwia życie. Od 2007 r. powstało w sumie 10,5 tys. km dróg, w tym 1325 km autostrad i dróg ekspresowych, a wiele inwestycji – ze względu na długi okres przygotowania i problemy z wykonawcami – wciąż jest „w budowie”. Jednak w dziedzinie budownictwa drogowego prawie wszystkie środki unijne w tej perspektywie już wykorzystaliśmy. I teraz trzeba czekać na nową, w której priorytetem – jak poinformowała minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska – będą trasy TEN-T, czyli transeuropejskich sieci transportowych. Drogi powiatowe będą mogły liczyć na dotację, jeśli będą służyły łączeniu węzłów komunikacyjnych, a gminne – gdy zostaną umieszczone w szerszych programach, np. rewitalizacji czy rozwoju danego terenu. Gorzej z wykorzystaniem unijnych funduszy radzi sobie sektor kolejowy.

Do końca marca rozdysponował zaledwie 60 proc. siedmioletniej puli. Od 2007 r. zbudował lub zmodernizował 1593 km nowej trakcji. Do końca 2012 r. podpisano zaledwie 29 umów. Kolejarze zapowiedzieli przyspieszenie i w tym roku umów ma być 40. Jedną z najnowszych jest zawarta pod koniec marca umowa o modernizacji linii E75 Rail Baltica na odcinku Rembertów–Zielonka–Tłuszcz, która będzie kosztować 1,7 mld zł. Do 2015 r. ma powstać 66-kilometrowy odcinek Transeuropejskiego Korytarza Transportowego, po którym pociągi pasażerskie będą mogły jechać z prędkością 160 km na godzinę. Unijne środki wsparły też rozbudowę i modernizację czterech portów morskich o kluczowym znaczeniu dla gospodarki: w Gdańsku, Gdyni, Szczecinie i Świnoujściu, jak również czterech mniejszych portów: Police, Elbląg, Darłowo i Kołobrzeg. Do 2015 roku planowana jest modernizacja odcinków górnej i środkowej Odry, przez co po rzece będzie można żeglować sprawniej i bezpieczniej.

Dzięki unijnym dotacjom zmieniają się też polskie lotniska. W ostatnich latach 8 największych rozbudowało się i poprawiło swoją infrastrukturę, a 11 poprawia systemy bezpieczeństwa. Port lotniczy w Katowicach za 157 mln zł, otrzymanych z Programu Infrastruktura i Środowisko, chce zwiększyć liczbę obsługiwanych pasażerów z 2,4 mln do 4 mln rocznie. Rzeszów i Gdańsk budują nowe terminale pasażerskie, a w Szczecinie zamontują system taśmociągów, rentgen do prześwietlania bagażu i stanowiska do kontroli pirotechnicznej. Najwięcej zyskało lotnisko w Balicach, które realizuje kilka projektów dofinansowanych ze Środków Unii Europejskich. Mają one zwiększyć przepustowość lotniska do 8 mln pasażerów rocznie oraz umocnić pozycję portu na arenie polskiej i międzynarodowej.

„Zielona fala” w miastach

W Białymstoku bilet komunikacji miejskiej można zakodować na karcie kibica klubu piłkarskiego, legitymacji studenckiej lub skorzystać z elektronicznej portmonetki. Szczecin za unijną dotację kupił 10 nowoczesnych, klimatyzowanych szynobusów. W sumie od początku tej perspektywy finansowej unijne dotacje umożliwiły zakup 1965 pojazdów nowoczesnego taboru komunikacji miejskiej. W Lublinie odmłodzili trolejbusy. W ostatnich dwóch latach miasto przy unijnym wsparciu kupiło 30 12-metrowych trolejbusów, a dzięki pieniądzom uzyskanym w kolejnym projekcie w następnych latach wyjedzie ich na ulice jeszcze 70. Powstanie też 26 km nowej trakcji. Śladem Lublina poszły Tychy i Gdynia, które również przeznaczają zdobyte z Funduszy Europejskich środki na rozwój nowoczesnego, ekologicznego miejskiego transportu. Jeszcze dalej poszedł Rzeszów. Oprócz tego, że za unijne pieniądze kupił 80 nowych autobusów, buduje wielopoziomowy, elektroniczny system zarządzania transportem.

W ramach programu Rozwój Polski Wschodniej przebudował i nadal przebudowuje ulice i węzły komunikacyjne, kładzie nową nawierzchnię na chodnikach, wyznacza buspasy i ścieżki rowerowe, buduje i poprawia sygnalizację świetlną, wprowadził e-bilety, a na zmodernizowanych przystankach montuje elektroniczne tablice informujące oczekujących o planowanym przyjeździe autobusu. Nowością, którą z pewnością wkrótce wykorzystają także inne miasta, jest System Inteligentnego Zarządzania Ruchem (RIST). Wraz z platformą teleinformatyczną system potrafi ustalić położenie autobusów w mieście i zliczyć podróżujących nimi pasażerów. Dzięki temu zarządzanie ruchem w Rzeszowie będzie bardziej efektywne, a rozkłady jazdy mogą być zmieniane w zależności od rzeczywistych potrzeb podróżujących komunikacją miejską. Za swój projekt wart 415 mln zł Rzeszów w ubiegłym roku odebrał statuetkę Innowacyjności w Transporcie.

Rozkład jazdy w komórce

Na jeszcze inny pomysł ułatwiający życie pasażerom wielkich aglomeracji wpadli studenci i pracownicy Politechniki Poznańskiej. Stworzyli internetowy portal wyszukujący połączenia różnymi środkami miejskiej komunikacji między dowolnymi miejscami na mapie w ramach 12 aglomeracji. Serwis Jakdojade.pl proponuje różne warianty trasy przejazdu, dobiera dogodne środki komunikacji, wylicza czas przejazdu, podaje nawet cenę biletów. Dzięki współpracy z miejskimi spółkami przewozowymi rozkłady jazdy wykorzystywane przez nawigację są aktualizowane np. o informacje o remontach dróg, czasowym zawieszeniu niektórych linii, zmianach tras przejazdu, uruchomieniu komunikacji zastępczej. Twórcy portalu, dostępnego też jako aplikacja na smartfony, zapowiadają rozszerzenie go na kolejne miasta Polski, a potem być może też Europy. Tak, by na pytanie „Jak dojadę…?” można było łatwo i szybko znaleźć odpowiedź.• Masz pytania, uwagi, chcesz się podzielić swoimi obserwacjami odnośnie do wykorzystania Funduszy Europejskich w Polsce – zadzwoń (nr tel. 32 251 15 55) lub napisz na adres projekt@gosc.pl bądź WKM „Gość Niedzielny”, ul. Wita Stwosza 11, 40-042 Katowice. Wszystko o projekcie „Fundusze Europejskie: bliżej sąsiada” na stronie internetowej www.gosc.pl/Blizej_sasiada.

Gdzie pytać o fundusze?

Szersze informacje na temat wniosków, projektów, dofinansowania można uzyskać w sieci regionalnych Punktów Informacyjnych Funduszy Europejskich, których listę adresowo--telefoniczną można znaleźć na stronie: www.funduszeeuropejskie.gov.pl

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.