publikacja 14.03.2008 19:47
Śmierć Chiary Lubich napełniła nas wszystkich bólem i smutkiem - powiedział Radiu Watykańskiemu kard. Stanisław Ryłko. Dla przewodniczącego Papieskiej Rady ds. Laikatu każde spotkanie z nią było wydarzeniem dotykającym najgłębszych strun osobowości.
„Była niezwykłym człowiekiem. Urzekała wszystkich swym entuzjazmem, miłością do Kościoła” – powiedział kard. Ryłko. Zauważył, że poprzez nią Kościół otrzymał wspaniały charyzmat ruchu, który działa na wszystkich kontynentach, a ożywia go ideał jedności: modlitwa Chrystusa w Wieczerniku, aby byli jedno. Purpurat odpowiedzialny w Kościele m.in. za ruchy przypomniał ogromne zasługi Chiary Lubich na polu ekumenicznym oraz w dialogu międzyreligijnym. „Dziękujemy dziś Bogu za dar tej wielkiej kobiety, która na życiu Kościoła i świata w naszych czasach wycisnęła głębokie i trwałe piętno. Będzie nam jej brakowało, ale ufam mocno, że jej duchowe córki i synowie z ruchu Focolari poprowadzą dalej to wielkie dzieło, które Chiara Lubich zaczęła” – powiedział kard. Ryłko.