Witajcie, drodzy, utrudzeni pielgrzymi!

Nasz Dziennik/a.

publikacja 09.08.2008 19:14

Szczycimy się tym, że jesteśmy stolicą duchową Polski i archidiecezją maryjną i z radością przyjmujemy zobowiązania, jakie stąd wynikają - napisał metropolita częstochowski abp Stanisław Nowak w liście na sierpień i wrzesień 2008 roku.

List arcybiskupa metropolity częstochowskiego na sierpień i wrzesień 2008 roku Umiłowani Diecezjanie, Każdego roku, w samym środku lata, zwracam się do Was ze słowem, w którym zawiera się szereg przypomnień związanych z pielgrzymowaniem. Wydawać się może, że wobec trudnych problemów życia codziennego w rodzinach i środowisku pracy jest to temat peryferyjny i dotyczy tyko niektórych wiernych. Pielgrzymowanie jednak ściśle wiąże się z naszym życiem religijnym i duchowym, a także społecznym. Pielgrzymka bowiem to nie tylko dobra szkoła wiary, ale też szkoła życia wspólnotowego i społecznego. Dotyczy też czegoś, co wiąże się z samą naturą człowieka. Człowiek jest pielgrzymem dziejów. "Przemija bowiem postać tego świata" (1 Kor 7, 31), a my wraz z nim przemijamy. Dokąd idziemy? Po co żyjemy? Dla kogo istniejemy? Przypominają się tu poetyckie słowa Sługi Bożego Jana Pawła II, o którego szybkie wyniesienie na ołtarze wciąż się modlimy i którego osobowością i słowami wciąż żyjemy. W "Tryptyku rzymskim" pisze on: "Co mi mówisz górski strumieniu? w którym miejscu się ze mną potykasz? ze mną, który przemijam - podobnie jak ty... Czy podobnie jak ty?". Człowiek odróżnia się od wszystkich istnień, które go otaczają. Święty Paweł Apostoł nas poucza w tym względzie: "Nikt zaś z nas nie żyje dla siebie i nikt nie umiera dla siebie: jeżeli bowiem żyjemy, żyjemy dla Pana, jeżeli zaś umieramy, umieramy dla Pana. I w życiu więc i w śmierci należymy do Pana" (Rz 14, 7n). To wielkie szczęście przynależeć do Chrystusa i w życiu, i w śmierci. Dzięki temu mamy dla Kogo żyć i pracować, cierpieć i umierać. Częstochowa, dzięki cudownemu Obrazowi Matki Bożej na Jasnej Górze, jest miejscem pielgrzymim. Uczestniczą w świętości i powołaniu tego miasta w szczególny sposób najbliższe okolice i praktycznie cała archidiecezja częstochowska. Szczycimy się tym, że jesteśmy stolicą duchową Polski i archidiecezją maryjną i z radością przyjmujemy zobowiązania, jakie stąd wynikają. Za wielką więc łaskę poczytujemy sobie, że możemy uczestniczyć w tak bardzo ważnym dla chrześcijaństwa i zjednoczenia Europy fenomenie, jakim jest pielgrzymowanie na Jasną Górę. Oczywiście, dotyczy to pielgrzymowania w ciągu całego roku, ale zwłaszcza miesięcy sierpnia i września, kiedy to ruch pielgrzymi wzmaga się, ogarnia rzesze wiernych, zwłaszcza młodzieży, i wypowiada się w pielgrzymkach pieszych. Wielkim sercem witamy pątników do Matki Bożej. Otwieramy dla nich kościoły, plebanie, klasztory i domy, gdzie mieszkają ludzie dobrej woli i Bożego upodobania. Jak tylko potrafimy najlepiej, tak ich podejmujemy.

Witajcie, drodzy, utrudzeni pielgrzymi! Niesiecie nam wiarę, godność człowieczą, rozniecacie głód Boga i umacniacie w nas potrzebę sensu. Ofiarną, pielgrzymią drogą, wyrzeczeniami, modlitwą i pokutą pokazujecie nam pewny kierunek życia i głosicie, że warto dla jednej miłości żyć, którą jest Bóg i w Bogu dobrze rozumiany człowiek. Przyjmujemy Was po staropolsku: chlebem i solą. Mamy przy tym świadomość, że gdy Was przyjmujemy, to nas spotyka łaska. W każdym pielgrzymie bowiem dostrzegamy naszego Pana. Już św. Augustyn pisał o tych, którzy żyli za czasów Pana Jezusa i mogli Go gościć, jak Łazarz, Maria i Marta. "Ale niech nikt z was nie powiada: 'Jakże błogosławieni są ci, którzy mieli szczęście przyjąć Chrystusa do swego domu! Nie smuć się i nie narzekaj, że żyjesz w czasie, kiedy już nie można zobaczyć Pana w ciele. Nie pozbawił cię przecież tego zaszczytu'. 'Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych - powiada - Mnieście uczynili'" (Kazanie 103). Na wałach jasnogórskich widnieje wielki napis: "Jasna Góra wita pielgrzymów". Na alei Najświętszej Maryi Panny są podobne napisy: "Częstochowa wita pielgrzymów". Niech te słowa będą wykładnią każdej parafii, każdego miasta i wioski na trasie pielgrzymek. Niech te słowa będą jednak prawdą. Nie rozumiemy zupełnie tytułów w prasie świeckiej w rodzaju: "Utrapienie z tymi pielgrzymkami. Korkują nam ulice". Przypominają się czasy totalitaryzmu komunistycznego, kiedy do naszej kurii wciąż przychodziły telefony o podobnej treści. Dla wszystkich w Częstochowie jest dość miejsca i przy pomocy służb porządkowych wszystko w ostatnich latach odbywało się składnie i wręcz wzorowo. Już teraz dziękuję tym wszystkim, którzy potrafią nawet ponieść pewne ofiary dla czegoś tak ważnego dla świata, jakimi są: modlitwa i ofiara pielgrzymów. "Jeden drugiego brzemiona noście i tak wypełnicie prawo Chrystusowe (Gal 6, 7). To jest reguła prawdziwej solidarności. Tak nam to mocno przypomniał Jan Paweł II w Gdańsku w czasach zagrożonej "Solidarności". Z bólem i z zażenowaniem my, chrześcijanie i ludzie z właściwym wyczuciem taktu, przyjmujemy również incydent, jaki miał miejsce w alei Najświętszej Maryi Panny w czasie kręcenie komedii filmowej. Na planie filmowym umieszczono samochód transmisyjny, na którym można było przeczytać: "Radio zawsze Dziewica". Tu musimy stanowczo zaprotestować. "Tych mnie imion przy kielichach wara. Dawno nie wiem, gdzie moja podziała się wiara (...), lecz nie dozwolę bluźnić imienia Maryi" - mówi nam wieszcz narodowy Adam Mickiewicz ("Dziady", cz. III). Umiłowani wierni, czyńmy ekspiację za słowa, które ranią nasze uczucia religijne i w ogóle ludzkie. Mamy prawo do poszanowania naszych poglądów i uszanowania naszej pobożności maryjnej. Częstochowa jest miastem Matki Bożej Królowej Polski, której tak wiele zawdzięczamy. Częstochowa nie tylko wita pielgrzymów. Częstochowa sama pielgrzymuje. Archidiecezja nasza należy do wspólnot pielgrzymujących do różnych sanktuariów świata, a za zorganizowanie pierwszej pielgrzymki polskiej, jako diecezjalnej, do Ziemi Świętej otrzymała w osobie biskupa złoty medal Kustodii Ziemi Świętej. Pielgrzymujemy do Rzymu i wielu sanktuariów świata, gdzie właśnie dlatego, że jesteśmy z Częstochowy, podejmują nas wyjątkowo życzliwie. Podążamy jako pątnicy do Kalwarii Zebrzydowskiej, Krakowa Łagiewnik, Lichenia. Przede wszystkim jednak pielgrzymujemy na Jasną Górę.

Chciałbym dziś bardzo gorąco i serdecznie zaprosić wszystkich do pielgrzymowania na Jasną Górę na święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny (15 sierpnia), a zwłaszcza na uroczystość Matki Bożej Częstochowskiej (26 sierpnia). Pielgrzymkę na Jasną Górę rozumiemy jako czas wielkich rekolekcji letnich, w których przede wszystkim uczestniczą ci, którzy idą pieszo lub jadą w nastroju modlitewnym i zdyscyplinowanym, w grupach jednej lub kilku parafii. Księży proboszczów bardzo proszę o zorganizowanie takich pielgrzymek. Ci, którzy pozostają w domach, niech jednak choćby częściowo też uczestniczą w tych rekolekcjach w drodze. Niech skorzystają z nabożeństw zorganizowanych w tych dniach w kościołach czy kaplicach. Proszę chorych, by duchowo włączyli się w pielgrzymowanie, dzięki słuchaniu radia "Fiat", "Jasna Góra" i przez czytanie bogatego serwisu, który na ten czas oferuje nam "Niedziela". Proszę przede wszystkim o przystępowanie do sakramentów świętych: spowiedzi i Komunii Świętej. Cała diecezja pielgrzymuje. Wszyscy, którzy czują się katolikami, powinni skorzystać z łaski tych dni. W konkrecie, zapraszam na Sumę i inne Msze Święte na Jasnej Górze, zwłaszcza 15 i 26 sierpnia o godzinie 11.00 i 19.00. Zwracam się z gorącym apelem do młodych, aby 14 sierpnia wieczorem wzięli udział we Mszy Świętej na Jasnej Górze i w czuwaniu wigilijnym, które będzie nawiązaniem do XXIII Światowego Dnia Młodzieży w Sydney i VI Światowego Dnia Młodzieży w Częstochowie. Odnówmy wiarę i miłość do Boga w imię naszej pieśni: "Abba, Ojcze". Bardzo proszę, aby w czasie nowenny przed uroczystością Matki Bożej Częstochowskiej wyznaczone parafie udawały się w grupach zorganizowanych na Jasną Górę na godzinę 18.30. Gorąco też zapraszam do licznego udziału w procesji z archikatedry na Jasną Górę w dniu 25 sierpnia o godz. 17.00. W miesiącu wrześniu do sanktuariów dekanalnych zapraszam serdecznie szczególnie umiłowanych chorych i starszych wiekiem. W roku wspominającym 150 lat od objawień Matki Bożej w Lourdes również i Wy otrzymacie w swych sanktuariach błogosławieństwo lurdzkie. Mamy też pielgrzymki bardziej lokalne. Tradycyjnie już w niedzielę po Wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny zapraszam do Matki Bożej w Myszkowie-Mrzygłodzie (początek uroczystości godz. 16.00). Szczególnie serdecznie zapraszam do Bęczkowic i na tamtejszą Pocieszną Górkę w pierwszą rocznicę koronacji Matki Bożej Pocieszenia, 6 września (początek o godzinie 10.00, Msza Święta o godz. 11.00). Zostanie tam poświęcona kaplica koronacyjna. Wszystkich, nie tylko z okolic Kamieńska, Gorzkowic i Radomska, zapraszam do tego miejsca. Powinniście wszyscy nawiedzić kiedyś to miejsce tak piękne i święte. Matka Boża Pocieszenia czeka na Was także w Wieluniu, na który padły pierwsze bomby w czasie II wojny światowej. Umiłowani Diecezjanie, Pielgrzymujmy i prośmy o miłosierdzie Boże dla nas i dla całego świata. Dzisiejsza Ewangelia daje nam obraz Jezusa idącego po falach wzburzonego jeziora. Naprzeciw Niego idzie św. Piotr. Zaczyna wątpić i mógłby zginąć, ale wyciąga do Jezusa ręce i krzyczy w Jego stronę: "Panie, ratuj mnie!". W odpowiedzi Jezus wyciąga do Niego ręce i chwyta go mocno, żeby nie utonął. Wyciągajmy i my w czasie pielgrzymek na Jasną Górę ręce do Jezusa i Maryi: "Jezu, ratuj nas", "Matko, pociesz, bo zginiemy!". Pielgrzymki są dla nas ocaleniem. Pielgrzymujmy więc do Matki. Błogosławię pielgrzymom i wszystkim tym, którzy serdecznie ich przyjmują, a także utrudzonym żniwiarzom i odpoczywającym na wakacjach i urlopach. +Stanisław Nowak Arcybiskup metropolita częstochowski Częstochowa, dnia 7 sierpnia 2008 r. Tytuł pochodzi od redakcji Naszego Dziennika