"To ostatni element rewitalizacji zamku w Malborku po zniszczeniach II wojny światowej" - powiedział PAP Żuchowski. Tłumaczył, że długo trwała dyskusja, czy odtwarzać kościół, czy symbolicznie zostawić go w takim stanie, w jakim znajduje się obecnie, "a tak naprawdę nie ma całości obiektu". "Po zrealizowaniu tego projektu Malbork będzie trochę większy i trochę świetniejszy niż w czasach krzyżackich" - żartował.

Dyrektor Muzeum Zamkowego w Malborku Mariusz Mierzwiński zapowiedział, że prace zostaną ukończone w kwietniu 2016 r. Według niego obecnie trwają przygotowania do rozpisania przetargu na wykonawcę; rewitalizacja powinna rozpocząć się pod koniec czerwca br.

Koszt całkowity projektu wyniesie 31,8 mln zł. Ze środków Mechanizmu Finansowego EOG i Norweskiego Mechanizmu Finansowego inwestycja zostanie dofinansowana w kwocie 25,9 mln zł.

jest najważniejszą świątynią Państwa Zakonnego w Prusach. Powstawał w dwu etapach - w ostatniej ćwierci XIII w. oraz w latach 1331-1343. Wtedy to ukształtował się w formie, w jakiej dotrwał do 1945 r., gdy uległ zniszczeniu

Projekt obejmuje prace konserwatorskie oraz roboty budowlane w Zespole Zamku Wysokiego. Objęte pracami miejsca po ich zakończeniu zostaną udostępnione zwiedzającym.

We wnętrzu kościoła zostaną m.in. odtworzone liczne detale architektoniczne. Prac konserwatorskich i budowlanych wymagają też same ściany oraz sklepienia świątyni.

Z pozyskanych funduszy uda się także wykonać rekonstrukcję zniszczonego w 1945 r. najważniejszego elementu dekoracyjnego kościoła - posągu Marii z Dzieciątkiem. Wysoki na ponad osiem metrów posąg powstał około 1340 r. z tzw. sztucznego kamienia ozdobionego polichromią. Kilkadziesiąt lat później figura została dodatkowo obłożona barwną mozaiką: prace te wykonali mistrzowie weneccy. Posąg stał we wschodniej wnęce prezbiterium.

Z pozyskanych funduszy muzealnicy chcą też sfinansować prace konserwatorskie w kaplicy św. Anny będącej miejscem pochówków wielkich mistrzów zakonu krzyżackiego oraz Baszcie Kleszej.