"Wydrukował" pistolety w 3D, został zatrzymany

PAP |

publikacja 08.05.2014 09:32

27-letni Japończyk został zatrzymany w czwartek na przedmieściach Tokio za wytworzenie na swej domowej drukarce przestrzennej kilku trójwymiarowych pistoletów, z których można strzelać - poinformowała japońska telewizja NHK.

"Wydrukował" pistolety w 3D, został zatrzymany Henryk Przondziono /GN Pistolety, które wydrukował Japończyk są sprawne i można z nich strzelać

To pierwszy przypadek zatrzymania kogoś za taki czyn w Japonii.

Yoshitomo Imura, zatrudniony na tokijskim uniwersytecie, przyznał, że wydrukował broń w 3D, zastrzegając jednocześnie, że nie wiedział, iż działa niezgodnie z prawem.

Mężczyzna mieszkający w Kawasaki, należącym do aglomeracji tokijskiej, zamieścił niedawno w internecie nagranie wideo, na którym zademonstrował wytworzoną broń oraz samą drukarkę 3D, która zaintrygowała policję.

Według japońskich służb bezpieczeństwa w domu Imury znaleziono pięć pistoletów, w tym z dwóch można było strzelać. Nie znaleziono na miejscu żadnych kul, czy innej amunicji.

Drukowanie przestrzenne (3D) to proces wytwarzania trójwymiarowych, fizycznych obiektów na podstawie komputerowego modelu. W Japonii drukarki tego typu są kosztowne, acz dostępne w sprzedaży; ich ceny zaczynają się od ok. 450 euro.