Pozory mylą, dowód nie

KAI |

publikacja 02.07.2009 19:21

W ubiegłym roku 3,3 tys. młodocianych przestępców działało pod wpływem alkoholu, 800 niepełnoletnich trzeba było doprowadzić do izby wytrzeźwień. Dziś ruszyła kampania "Pozory mylą, dowód nie" zorganizowana przez Komendę Główną Policji i Związek Browary Polskie. Inicjatywa ma ograniczyć sprzedaż alkoholu nieletnim - poinformowano w czwartek na konferencji prasowej.

Pozory mylą, dowód nie Henryk Przendziono/ Agencja GN

- Aby akcja przyniosła rezultaty musimy dotrzeć przede wszystkim do sprzedawców - tłumaczył podinspektor Marek Walczak. Dodał, że młodzi ludzie przejawiają niewyczerpaną inwencję, by kupić alkohol, ale najczęściej udają starszych.

Zjawisko łamania prawa przy próbie kupienia alkoholu przez niepełnoletnich jest powszechne. 76 proc. badanych sprzedawców spotkała się z próba kupienia alkoholu przez osobę niepełnoletnią - poinformowała Danuta Gut, dyrektor Biura Zarządzania Związku Przemyślu Piwowarskiego w Polsce, przytaczając badania, przeprowadzone przez jej firmę. Dodała, że młodzi ludzie wymyślają wiele sposobów, by ominąć zakaz. Najczęściej udają starszych, twierdzą, że zapomnieli dowodu, że kupują dla rodziców, namawiają dorosłych, żeby dokonali za nich zakupu, błagają, zapewniają, że to "tylko jedno piwo".

Grupą docelową i najważniejszym adresatem kampanii są sprzedawcy, którzy, jeśli maja wątpliwości co do wieku potencjalnego nabywcy alkoholu, mają obowiązek go wylegitymować sprawdzając, czy rzeczywiście skończyli 18 lat. Danuta Gut przypomniała, że w Polsce już 13-latkowie mogą mieć tymczasowe dowody, więc trzeba informować o tym sprzedawców.

W ramach kampanii będą rozprowadzane plakaty, naklejki z nadrukiem "18. Alkohol. Tylko dla pełnoletnich". - Taka naklejka w sklepie sprzedającym alkohol będzie oznaczać, że personel włączył się do akcji. Takimi napisami będą też opatrywane wszelkie reklamy piwa - poinformowała Gut.

Podinspektor Marek Walczak przytoczył dane z kronik policyjnych. W ub. roku odnotowano 2,1 tys. wypadków złamania ustawy zobowiązującej do wychowania w trzeźwości, połowa tych wypadków to właśnie próba kupienia alkoholu osobom nieuprawnionym. 3,1 tys. młodych ludzi policja musiała doprowadzić do wytrzeźwienia, 800 trafiło do Izb Wytrzeźwień. Spośród 52 tys. przestępstw, dokonanych przez niepełnoletnich, 3,3 tys. działało pod wpływem alkoholu. Pijani młodzi ludzie dewastują mienie, kradną, dopuszczają się rękoczynów. W ub. roku dokonali oni 20 zabójstw.

Zdaniem podinsp. Walczaka najważniejsze jest, aby dotrzeć z kampanią na szczebel lokalny i uczulić rodziców i wychowawców na zagrożenie.

Danuta Gut przytoczyła wyniki badań, przeprowadzonych w 2007 i 2008 roku. Wynika z nich, że spożycie alkoholu wśród młodzieży rośnie, ale wzrasta też liczba osób, która reaguje na próby łamania prawa. Rośnie odsetek sprzedających, którzy odmawiają. - takie akcje przynoszą dobre efekty, to działa, ale wymaga czasu - stwierdziła.